Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Lotnisko w Buenos Aires jak przytułek. Mieszka tam prawie 100 osób

4

Na lotnisku Jorge Newbery w Buenos Aires o każdej porze można na kogoś natrafić. A to dlatego, że mieszka tam około 100 osób, których nie stać na normalne życie w mieście. "Kiedy płacę czynsz nie mam co jeść. Kiedy kupuję jedzenie, trafiam na ulicę" - mówi jedna z osób, dla których lotnisko jest domem.

Lotnisko w Buenos Aires jak przytułek. Mieszka tam prawie 100 osób
Lotnisko stało się domem dla wielu osób. (Pixabay)

Lotnisko w Buenos Aires zmaga się plagą osób bezdomnych. Od dwóch lat systematycznie wzrasta liczba "dziki lokatorów", którzy nie mają jak się utrzymać. Jedną z takich osób jest Ángel Gómez.

Po pandemii stało się to totalną inwazją - powiedział dla AP News.

Gomez i inni mieszkańcy śpią w każdym możliwym miejscu. Niektórzy na krzesełkach, a niektórzy na podłodze w ciemnych zakamarkach. Większość nie ma nawet koca lub poduszki.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Łukaszenka chce go za Poczobuta. "Bilet w jedną stronę"

W dzień bezdomni proszą podróżnych o drobne datki, przesiadują w tańszych restauracjach lub spacerują po terenie lotniska. Nieliczni pracują, jednak za bardzo niewielkie pieniądze. Kwoty, które zarabiają nie są w stanie pokryć kosztów utrzymania. Rosnąca liczba mieszkańców lotniska to odzwierciedlenie ubóstwa, jakie panuje w kraju.

Jeśli płacę czynsz, nie jem. A jeśli zapłacę za jedzenie, laduję na ulicy – powiedziała Roxana Silva, która od dwóch lat mieszka na lotnisku ze swoim mężem Gustavo Andrésem Corralesem.

Silva otrzymuje rządową emeryturę w wysokości około 45 tys. pesos, co odpowiada około 900 zł. Powiedziała, że ​​ona i jej mąż śpią na zmianę, więc ktoś zawsze pilnuje ich dobytku. Wybrali lotnisko, ponieważ jest czyste i bezpieczniejsze niż przytułki.

Elizabet Barraza, która ma 58-lat, postanowiła opuścić Argentynę. Wyjeżdża do Francji, gdzie od kilku lat mieszka jej córka. W rozmowie z AP News mówi, że jej pensja nie wystarcza nawet na wynajem pokoju. Nawet jeśli dostałaby podwyżkę, nie potrafiłaby się utrzymać.

Coraz więcej Argentyńczyków znajduje się w sytuacji Silvy, ponieważ inflacja coraz bardziej wzrasta. W lutym osiągnęła zawrotny wskaźnik 102 proc. Chociaż inflacja od dawna była bardzo wysoka to po raz pierwszy osiągnęła wartość trzycyfrową.

Wraz z inflacją wzrosła stopa ubóstwa, aż do 39,2 proc. Horacio Ávila, który prowadzi organizację zajmującą się pomocą bezdomnym, szacuje, że liczba osób bez dachu nad głową w stolicy Argentyny wzrosła o 30 proc.

Autor: ABA
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Ukraiński recydywista w Sopocie. Pokazał policjantom fałszywe prawo jazdy
Trzaskowski: Na spotkania w prekampanii jeżdżę prywatnym samochodem, urlopu nie planuję
Wypadek na roli. Nogę mężczyzny wciągnęła maszyna
PiS ogłosi swojego kandydata na prezydenta. Wiadomo już gdzie
Skrajnie osłabiony senior w Gdańsku. Jej reakcja uratowała życie 71-latka
Estonia. Tysiące niewybuchów na poligonie wojsk NATO
Łatwiejszy dostęp do pomocy psychologicznej dla nastolatków? "Zmiany od dawna oczekiwane"
Wywieźli ponad 600 opon. Smutny widok. "Las to nie wulkanizacja"
Groźny wypadek w Piotrkowie. Samochód wjechał w przystanek
Skandaliczna interwencja w Gdańsku. "Nie jestem zwykłym psem"
"Straszna tragedia". Szkoła żegna 14-letnią Natalię
Banan i kawałek taśmy klejącej. Kontrowersyjne dzieło sprzedane za miliony
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić