Jakub Artych
Jakub Artych| 

Łotwa reaguje na incydent z dronem w Polsce. Szczere słowa ministra

W kontekście niedawnego incydentu, kiedy rosyjski dron naruszył przestrzeń powietrzną Polski, minister obrony Łotwy Andris Spruds podkreślił, że takie zdarzenia są na porządku dziennym NATO. Działania Rosji uznaje się za nieodpowiedzialne i potencjalnie niebezpieczne.

Łotwa reaguje na incydent z dronem w Polsce. Szczere słowa ministra
Łotwa reaguje na incydent z dronem w Polsce. Szczere słowa ministra (Getty Images, 2023 Global Images Ukraine)

Wypowiedzi te padły podczas wtorkowego wywiadu dla agencji Leta. Spruds zauważył, że istnieją procedury przewidziane na takie okoliczności, choć zdecydował się nie dzielić szczegółami.

Spruds dodał, że granica Polski jest równocześnie zewnętrzną granicą NATO, co nadaje incydentowi dodatkowe znaczenie. Z pewnością, jeśli takie zdarzenia będą się powtarzać, można spodziewać się konkretnej reakcji ze strony Sojuszu Północnoatlantyckiego.

Jak podaje PAP, rzeczniczka NATO Farah Dakhlallah oceniła sytuację, zaznaczając, że choć nie ma dowodów na bezpośredni atak na sojuszników, działania Rosji uznaje się za nieodpowiedzialne i potencjalnie niebezpieczne.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Niespokojny poranek w Rosji. Nagrania mieszkańców Saratowa

Agencji Reutera poinformowała, że od początku inwazji rosyjskiej na Ukrainę, fragmenty rosyjskich dronów i pocisków były odkrywane na terytoriach krajów NATO, co świadczy o rosnącym zagrożeniu.

Obiekt był nad Polską 33 minuty. Wojskowy mówi, co mogło się stać

Niezidentyfikowany obiekt miał wlecieć do Polski w poniedziałek w godzinach porannych. Dowództwo Generalne RSZ potwierdziło, że około godz. 6.43 na terytorium Polski przyleciał obiekt powietrzny.

Według nieoficjalnych informacji może chodzić o rosyjskiego drona, który nadleciał od ukraińskiej strony. W poniedziałek Rosjanie dokonali zmasowanego ataku rakietowego na ukraińskie miasta, także te na zachodzie kraju. Wykorzystano także drony, które Rosjanie kupują od Irańczyków.

Mamy prawdopodobnie do czynienia z wlotem obiektu na terytorium Polski. Obiekt był potwierdzony radiolokacyjnie przez co najmniej trzy stacje radiolokacyjne - powiedział podczas briefingu prasowego Dowódca Operacyjny Rodzajów Sił Zbrojnych gen. Maciej Klisz.
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

KOMENTARZE WYŁĄCZONE
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli i polem do dezinformacji. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja o2.pl
Zobacz także:
Oferty dla Ciebie

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.
Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się tutaj.

Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić