Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Aldona Brauła
Aldona Brauła | 

Lubelskie. Sprzedawali dane osobowe w Darknecie. Grupa przestępcza rozbita

7

Policjanci z Wydziału dw. z Cyberprzestępczością KWP w Lublinie wspólnie z funkcjonariuszami z KGP rozbili grupę przestępczą, która sprzedawała dane osobowe w Darknecie. Szacuje się, że zyski, które z tego osiągnęli wyniosły nawet 1,5 mln złotych.

Szacuje się, że zyski, które z tego osiągnęli wyniosły nawet 1,5 mln złotych
Szacuje się, że zyski, które z tego osiągnęli wyniosły nawet 1,5 mln złotych (Policja)

Grupa przestępcza została rozbita pod koniec kwietnia. Na terenie kilku województw policjanci zatrzymali 6 osób. Wszystkie zajmowały się nielegalnym handlem danymi osobowymi. Szacuje się, że zyski zdeponowane w postaci kryptowaluty mogły wynieść aż 1,5 mln złotych.

Ustalono, że grupa działała od co najmniej 2018 roku. Poprzez serwis Darknetu oferowała dane osób, ukradzione na całym świecie. Te mogły posłużyć do kradzieży tożsamości lub do dalszych przestępstw.

Za dane osobowe można było płacić tylko kryptowalutą. Zyski, które przestępcy pozyskali ze swojej działalności wyniosły aż 1,5 mln złotych. W trakcie czynności zabezpieczono także mienia, które pójdzie na poczet przyszłych kar. Było to40 tys. zł., 370 euro, samochód osobowy oraz 53 tys. dolarów w kryptowalucie.

Zobacz także: Co to jest sieć Tor i ciemna strona internetu?

W sprawie zatrzymano 6 mężczyzn w wieku od 18 do 30 lat. Pochodzili z województw: mazowieckiego, lubelskie, kujawsko-pomorskiego, śląskiego i dolnośląskiego. W trakcie śledztwa Polska Policja współpracowała z funkcjonariuszami ze Szwajcarii i Europolem.

Zatrzymani zostali doprowadzeni do Prokuratury Okręgowej w Zamościu. Tam usłyszeli już zarzuty dotyczące m.in. udziału w zorganizowanej grupie przestępczej zajmującej się bezprawnym pozyskiwaniem i zbywaniem baz danych. Oprócz tego odpowiedzą za zbywanie programów komputerowych umożliwiających nieuprawniony dostęp do zasobów przechowywanych w systemach informatycznych.

Pięciu zatrzymanych trafiło do policyjnego aresztu. Jeden z nich ma nadzór policyjny w swoim domu. Za zarzucane czyny podejrzanym grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Kiedy przycinać śliwę? Ten termin jest kluczowy
Brytyjscy eksperci ostrzegają. Ostrzegają przed 24 infekcjami
Nie chciał dać pieniędzy. Wstrząsające sceny w Nowym Targu
Wizyta króla Karola i królowej Kamili w Watykanie odwołana. Jest komunikat
Zdecydowali się na zablokowanie Facebooka. Podali powody
Pilny apel policji. Szukają zaginionej Anity Hurbańczuk
Sprzedali zatrutą galaretę. Oto co grozi małżonkom
Rosyjskie drony zaatakowały. Mikołajów i Krzywy Róg pod ostrzałem
Kiedy siać koper? Nie zrób tego za wcześnie
Doniesienia z granicy z Białorusią. "To nie przypadek"
Przygotowania do pochówku papieża? "Watykan ma swoje procedury"
Kontrole abonamentu RTV. Wiadomo w jakich godzinach pukają do drzwi
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić