Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
oprac. Arkadiusz Jastrzębski | 
aktualizacja 

Lublin. Zarzut zabójstwa dla matki 10-latka z hostelu. Są wyniki sekcji

17

Zarzut zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem usłyszała matka 10-latka, którego ciało znaleziono w piątek w hostelu w Lublinie. Kobieta została tymczasowo aresztowana. Grozi jej kara dożywocia.

Lublin. Ciało 10-latka znaleziono w piątek w hostelu przy ul. Orlej
Lublin. Ciało 10-latka znaleziono w piątek w hostelu przy ul. Orlej (Agencja Gazeta, Jakub Orzechowski)

Śledczy postawili 38-letniej Monice S, zarzut zabójstwa 10-letniego Filipa. - Działając ze szczególnym okrucieństwem i w wyniku motywacji zasługującej na szczególne potępienie, nakrywając kołdrą jego ciało wraz z głową, unieruchomiła je przytrzymując własnym ciałem i w ten sposób doprowadziła do uduszenia - mówi Wirtualnej Polsce Agnieszka Kępka, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Lublinie.

Śledczy wymieniają szereg obrażeń, które odniósł chłopczyk. - Mamy już wstępne wyniki sekcji zwłok. Mówią m.in. o wybroczynach podspojówkowych, szeregu wylewów krwawych w tkance podskórnej całej głowy, ostrej rozedmie płuc i wybroczynach krwawych na przeponie - dodaje prokurator.

Śledczy czekają na pełne wyniki sekcji zwłok 10-letniego Filipa. W poniedziałek zlecili też dodatkowe badania, których wyników spodziewają się za dwa tygodnie.

- Podczas przesłuchania podejrzana przyznała się do zarzucanego czynu i składała wyjaśnienia, których treści nie ujawniamy z uwagi na dobro postępowania - mówi nam rzeczniczka lubelskiej prokuratury.

Decyzją sądu Monika S. została tymczasowo aresztowana na trzy miesiące. Grozi jej kara dożywotniego pozbawienia wolności.

Zobacz też: Jacek Kurski: "TVP jest tolerancyjna". Posłanka Lewicy oburzona

Przypomnijmy: ciało chłopca znaleziono w piątek w hostelu przy ul. Orlej w Lublinie. Matkę dziecka policjantom udało się zatrzymać w sobotę w Puławach. To pochodząca z okolic Bełżyc 38-letnia Monika S.

Lublin. Śmierć 10-latka. Przesłuchano ojca

Nieoficjalnie wiadomo, że śledczym udało się przesłuchać również ojca 10-latka. W tym przypadku prowadzący postępowanie nie chcą podawać szczegółów.

Jak informowaliśmy w weekend, Monika S. była znaną w Lublinie osobą, bo przewodziła Bractwu Miłosierdzia im. św. Brata Alberta. Wpadła jednak w kłopoty, bo prokuratura uznała, że kobieta zabrała z kasy stowarzyszenia 220 tys. zł.

Monika S. czeka na proces w tej sprawie.

Masz newsa, zdjęcie lub film? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Myje się dwa razy w tygodniu. "Mam obawy, że brzydko pachnę"
Robert Karaś będzie reprezentować azjatycki kraj. "Zrobię to z dumą"
Wjechał na oblodzone jezioro. Dramatyczny finał
Poruszające sceny. Tak dzieci pożegnały zamordowanego księdza
Pierwsze takie nagranie przelotu Falcona 9. "Potrafi nieźle huknąć"
"Klucz do skutecznej obrony". Mówi, co powinna robić Polska
Nagi mężczyzna w masce zaczepia kobiety. "Wyglądał jak obłąkany"
Rosjanin błagał o litość. Pokazali nagranie w sieci
Wyniki Lotto 21.02.2025 – losowania Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Nie żyje dwóch młodych strażaków. To kolejna tragedia w regionie
EuroBasket 2025. Litwa z ogromną przewagą pokonała Polskę
Chaos na pokładzie. Turystka rozebrała się do naga podczas lotu
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić