Do tajemniczej kradzieży z włamaniem doszło pod koniec marca. Złodzieje włamali do kościoła w Obrzycach poprzez jeden z kanałów ciepłowniczych. Następnie wyważyli właz w piwnicy i tym sposobem dostali się do budynku, skąd zabrali kasetkę z datkami od wiernych, przeznaczonymi na cele charytatywne. Straty oszacowano na 1500 złotych.
Czytaj także: Skandal w Tatrach! Turysta okradł swoich wybawców
Włamali się do kościoła kanałami. Policjanci zatrzymali jednego ze sprawców
Policjanci z Międzyrzecza pracowali nad sprawą przez prawie trzy miesiące. Na miejscu włamania działał technik, który zabezpieczył ślady kryminalistyczne. W tym czasie funkcjonariusze operacyjni typowali sprawców kradzieży.
"Międzyrzeccy mundurowi postawili sobie za punkt honoru rozwikłanie tej zagadkowej kradzieży i postawienie przed wymiarem sprawiedliwości ich sprawców" – poinformował sierżant sztabowy Mateusz Maksimczyk z KPP w Międzyrzeczu. W końcu policyjna praca przyniosła pożądany skutek
Funkcjonariuszom udało się wytypować trzech podejrzanych mieszkańców gminy Międzyrzecz. To mężczyźni w wieku od 35 do 40 lat. Wkrótce potem zatrzymano jednego z nich.
Cały czas trwają czynności, które mają doprowadzić do postawienia zarzutów pozostałym sprawcom. Za kradzież z włamaniem grozi im kara do 10 lat pozbawienia wolności.