Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Agnieszka Potoczny-Łagowska | 
aktualizacja 

Ludzi zmroziło. Wiemy, co się stało na grobie Kamilka. Komentarz cmentarza

128

W poniedziałek w sieci zaroiło się od plotek na temat "hien cmentarnych", które okradły grób Kamilka z Częstochowy. Redakcja o2.pl poprosiła o komentarz przedstawicieli cmentarza, na którym pochowany został chłopiec. Wiemy już, co się stało.

Ludzi zmroziło. Wiemy, co się stało na grobie Kamilka. Komentarz cmentarza
Próba kradzieży na grobie Kamilka? Redakcja o2.pl skontaktowała się z przedstawicielami cmentarza (Facebook)

Tragiczna śmierć Kamilka z Częstochowy poruszyła miliony serc. Dziecko, które miało zostać skatowane przez ojczyma Dawida B., zmarło w szpitalu 8 maja 2023 roku. Pochowano je w sobotę 13 maja na Cmentarzu Kule w Częstochowie. To była niezwykle wzruszająca uroczystość.

Żałobnicy przynieśli dla chłopca setki pluszowych misiów. Ułożono je na grobie i obok niego.

"Bezduszne hieny" na grobie Kamilka?

W poniedziałek 22 maja w mediach społecznościowych pojawiła się wiadomość, która zmroziła internautów.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Kamilek zmarł w szpitalu. Ekspert o tym, co zawiodło

"Chciałam poinformować, że jakieś bezduszne hieny cmentarne próbowały okraść grób Kamilka z maskotek. Były popakowane w siatki. Niestety, nie wiadomo, kto to. Padalce musiały pouciekać, słysząc nadchodzących ludzi" - napisała 22 maja internautka na Facebooku.

Kim trzeba być, żeby móc posunąć się do czegoś takiego? Oby tym, którzy to zrobili, łapy połamało!!!! - grzmiała.

Natychmiast posypały się ostre komentarze. Niektórzy użytkownicy Facebooka pisali, że należy zamontować przy grobie chłopca kamery. Twierdzili, że to pomoże uniknąć przykrych sytuacji w przyszłości.

Okradziono grób Kamilka z Częstochowy? Mamy komentarz

Redakcja o2.pl skontaktowała się z Kancelarią Cmentarza Kule w Częstochowie, gdzie spoczywa Kamilek. Zapytaliśmy, czy rzeczywiście doszło do kradzieży.

Pracownica, która odebrała telefon, stanowczo zdementowała krążące w sieci informacje. Jak nam przekazała, maskotki istotnie zniknęły z grobu, ale nie była to kradzież.

Nie było żadnej grabieży. Grób został uprzątnięty przez rodzinę dziecka - zapewniła przedstawicielka cmentarza w rozmowie z o2.pl.

Wpis, którego autorka pisała o próbie kradzieży, zniknął już z Facebooka.

Szokujące informacje nt. grobu Kamilka pojawiły się na jednej z grup na Facebooku. Jak ustaliło o2.pl, nie były prawdziwe
Szokujące informacje nt. grobu Kamilka pojawiły się na jednej z grup na Facebooku. Jak ustaliło o2.pl, nie były prawdziwe (Facebook)
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Przyrodnicy załamani. Ktoś zastrzelił Merle
Ludzie lądują w szpitalach w dwóch krajach. Winne borówki z Polski?
Eksperci nie mają wątpliwości. To najdroższe pożary w historii Kalifornii
Wielka akcja policji. Potrwa kilka tygodni
Już nie weźmie słoików. Znana emerytka leci do Chorwacji
Naukowcy proponują nową definicję otyłości. To koniec BMI?
Dramatyczne sceny w Biedronce. Mogło dojść do tragedii
Ochotniczka zginęła na wojnie. Jej zdjęcie widział cały świat
Wyniki Lotto 17.01.2025 – losowania Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Awantura turystów w Tajlandii. "Polacy, nie róbcie tak"
Donald Tusk: Ochrona granic to święty obowiązek każdego rządu
Dwa tysiące osobników. To miasto zalały dziki
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić