W sobotę na komendę w Świebodzinie wpłynęło zgłoszenie o małych dzikach. Warchlaki zaplatały się w siatkę na boisku i nie mogły samodzielnie się wydostać. Patrol pojechał na miejsce i uwolnił dziki z pułapki. Młode od razu ciekły, zapewne w kierunku swojej matki.
Kilka godzin później ten sam patrol pomógł kolejnemu zwierzęciu. Na środku jezdni stał bocian, który wyraźnie nie miał siły iść ani latać. Policjanci zabezpieczyli pas ruchu, a następnie ostrożnie zaprowadzili ptaka na drugą stronę ulicy, gdzie był bezpieczny.
Podobne interwencje przeprowadzili policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Jaworze. Najpierw pomogli małemu pisklakowi, który - prawdopodobnie z powodu silnego wiatru i deszczu - wypadł z gniazda.
Drugiemu zwierzakowi patrol pomógł dosłownie chwilę później. Przemierzając ulice Jawora, zauważyli małego jeżyka, który próbował przejść się na drugą stronę jezdni. Jeden z funkcjonariuszy wysiadł z radiowozu i pomógł zwierzakowi.