Kilka dni temu opublikowano ostateczne dane Narodowego Spisu Powszechnego 2021 w zakresie przynależności do wyznania religijnego. Spis uwzględnił ponad 38 mln Polaków, jednak na pytanie o wyznanie odpowiedzi udzieliło ponad 30 mln osób (79,43 proc).
Z danych Narodowego Spisu Powszechnego wynika, że zaledwie ponad 71 procent obywateli zadeklarowało przynależność do Kościoła katolickiego. 20 proc. odmówiło udzielenia odpowiedzi dotyczącego wyznania. Prawie 7 proc. wybrało odpowiedź "nie należę do żadnego wyznania". Dla porównania w 2011 r. niemal 89 proc. deklarowało się jako katolicy.
Jeżeli chodzi o liczby w 2021 r. przynależność do Kościoła katolickiego zadeklarowało ponad 27 milionów osób. W 2011 r. było to ponad 33 miliony. To oznacza spadek osób deklarujących się jako katolicy o ponad 6 milionów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Najmniej katolików jest w woj. zachodniopomorskim. Przynależność do Kościoła Katolickiego w tym województwie zadeklarowało zaledwie 64,51 proc. mieszkańców (1 069 457 osób). Jeszcze 10 lat temu było to prawie 84 proc. mieszkańców. To gigantyczny spadek o 19 proc.
Dane Instytutu Kościoła Katolickiego również pokazują spadek liczby osób uczestniczących w nabożeństwach i przyjmujących sakramenty. W diecezji szczecińsko-kamieńskiej w 2021 roku we mszy św. uczestniczyło tylko 16,9 proc. mieszkańców.
To tak jakby co piąty mieszkaniec Szczecina i okolic chodził w niedzielę do kościoła.
Jak wynika z danych ze Spisu Powszechnego 2021 r. najwięcej katolików żyje w województwach: podkarpackim (96,23 proc.), świętokrzyskim (95,27 proc.) i lubelskim (94,6 proc.).