Do wyborów parlamentarnych pozostał miesiąc. 15 października 2023 roku Polacy wybiorą posłów i senatorów, którzy zasiądą na Wiejskiej. Nie da się nie zauważyć, że polityczni kandydaci coraz mocniej prowadzą swe kampanie wyborcze.
Ksiądz znalazł w kościele ulotki pewnej partii. Upomniał parafian
Katolicki ksiądz Daniel Wachowiak ma własne konto na platformie X (kiedyś Twitter). Tam duchowny zamieścił pilny apel do swoich parafian. Niczego nie ukrywał. Był bardzo stanowczy.
Dziś ktoś rozłożył w kościele ulotki jednej z partii startującej w wyborach. Gdy je zobaczyłem przed Adoracją, z kilkoma osobami pozbieraliśmy je z ławek - napisał na Twitterze.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W dalszej części swego wpisu poinformował, że w "parafii zabroniona jest agitacja wyborcza". Wspomniał, że dotyczy to także rozkładania takich właśnie ulotek wyborczych.
"Kilka lat temu pewna osoba próbowała rozwieszać plakaty w bibliotece publicznej, w której pracowałem. Ludzie nie rozumieją lub przestali rozumieć, że są miejsca, gdzie tego się nie robi lub nie wypada robić" - pisał jeden mężczyzna.
Kto by to nie był - słusznie. Kościół to dom boży - dodawała jedna z kobiet.
Ciekawe jaka partia. Może Konfederacja - sugerowała następna internautka.
Wszyscy w Polsce powyżej 18 roku życia jesteśmy wyborcami. Dramatem, jaki przetacza się w naszym narodzie jest to, że od kilku lat patrzymy na siebie, nie widząc w drugim człowieka, tylko właśnie wyborcę. Relacje między ludźmi kwitną, gdy nie dostrzegasz w drugim partii, ale bliźniego - dodawał potem ksiądz.