Od 9 kwietnia toczy się proces karny osób zarządzających fundacją Lux Veritatis – o. Tadeusza Rydzyka, o. Jana Króla oraz Lidii Kochanowicz-Mańk. Wytoczyła go Sieć Obywatelska Watchdog Polska w związku nieujawnieniem przez Fundację Lux Veritatis informacji na temat pozyskanych przez nią publicznych dotacji. Fundacja z kolei zapewnia, że informacja została udostępniona w "wystarczającym zakresie".
Proces fundacji o. Rydzyka. W środę kolejna rozprawa
30 czerwca odbyć ma się kolejna rozprawa w Sądzie Rejonowym w Toruniu, na której zjawić ma się toruński redemptorysta. Akt oskarżenia wobec zarządu fundacji o. Rydzyka ma jednak swoich przeciwników. W obronie duchownego stanął m.in. minister sprawiedliwości i Prokurator Generalny Zbigniew Ziobro.
Na stronie Radia Maryja cały czas dostępny jest list, który słuchacze mogą wysyłać do kancelarii prezydenta, premiera i posłów. Jak donosi "Nasz Dziennik", do kancelarii Andrzeja Dudy wpłynęło już 12 tysięcy takich pism.
Sympatycy Radia Maryja mówią o nękaniu
Apele do Pana Prezydenta o zainteresowanie się sprawą nękania Fundacji Lux Veritatis wpływają do Kancelarii Prezydenta RP i są przekazywane na bieżąco do Biura Dialogu i Korespondencji – napisał "Nasz Dziennik".
Czytaj także: Fatalne wieści dla Kościoła. Liczby są nieubłagane
O wysyłanie listów prosił także sam Tadeusz Rydzyk, który wystosował w maju w tej sprawie pismo do swoich sympatyków, również opublikowane na łamach związanego z duchownym dziennika.
Wszczęte przez Sieć Obywatelską Watchdog Polska postępowanie karne jest pozbawione jakichkolwiek podstaw formalnych i merytorycznych, a jego jedynym celem jest atak na Ojca dr. Tadeusza Rydzyka, Ojca Jana Króla i Panią Lidię Kochanowicz-Mańk oraz chęć ich zdyskredytowania w opinii publicznej - czytamy w apelu o. Rydzyka.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.