Szczegóły sprawy przedstawił portal "The Sun". Niespełna rok temu Daria Sudniszikowa, mając zaledwie 14 lat, urodziła córkę. W lipcu 2021 roku wykryto u niej kolejną ciążę. Rosjanka zrobiła nawet w mediach społecznościowych ankietę, w której zapytała, czy powinna dokonać aborcji. Niedługo później ogłosiła swoim 650 tysiącom obserwującym, że zdecydowała się urodzić.
Nastolatka zaszła w kolejną ciążę z innym partnerem. Tym razem ojcem zostanie 17-latek. 15-letnia Daria i jej chłopak mają zostać przesłuchani przez rosyjski komitet śledczy. Wszystko z powodu faktu, że przyszła matka jest za młoda na współżycie według rosyjskiego prawa. Wiek przyzwolenia wynosi w tym kraju 16 lat. Z przepisami nie zgadza się sama zainteresowana.
Jeżeli dana osoba jest gotowa do współżycia seksualnego i w pełni ufa swojemu partnerowi, to wszystko jest w porządku. Dlaczego musisz czekać do swoich 16 urodzin? - powiedziała Daria.
Pierwsza ciąża Rosjanki wywołała spore kontrowersje. Pierwotnie Daria twierdziła, że ojcem jej dziecka jest jej 10-letni partner. Potem okazało się, że dziewczyna zaszła w ciążę po tym, jak została zgwałcona na klatce schodowej przez 15-latka. Nastolatka wykorzystała rozgłos wokół siebie i przekształciła go w karierę w mediach społecznościowych. Teraz może pochwalić się zarobkami 12 razy wyższymi od średniej miesięcznej pensji osoby dorosłej w jej regionie. Zapowiada, że gdy skończy 16 lat, to kupi sobie mieszkanie.
