Emerytowana nauczycielka powiedziała portugalskiej policji, że trzy lata temu widziała Madeleine McCann. Zaginiona, która teraz miałaby 17 lat, miała rozmawiać po niemiecku z inną dziewczyną w sklepie niedaleko Albufeiry. Miasto znajduje się zaledwie 60 km od kurortu, w którym w 2007 r. zaginęła dziewczynka.
Kobieta twierdzi, że wierzy, iż była to Madeleine ze względu na charakterystyczną skazę na prawym oku. To bardzo rzadki stan znany jako coloboma, który dotyka jedno na 10 tys. dzieci.
Zobaczyłam plamkę na jej prawym oku i po jakimś czasie skojarzyłam jej twarz z Madeleine. Niestety było za późno, ponieważ dziewczyny wyszły już z supermarketu - powiedziała kobieta.
W sobotę wieczorem emerytowana nauczycielka ma udzielić anonimowego wywiadu dla portugalskiej telewizji. Wiadomo, że kobieta mówi po niemiecku i często spędza wakacje na wybrzeżu Algarve. Dopiero niedawno poinformowała o zdarzeniu policję i skontaktowała się z prawnikiem rodziców zaginionej.
Odkąd Madeleine zniknęła w 2007 r., na policję zgłosiło się prawie 9 tys. osób, które twierdziły, że ją widziały. Dotyczyło to 101 krajów na całym świecie, od Kanady po Nową Zelandię - podaje "Sky News".
Czytaj także: Zaginięcie Madeleine McCann. Podejrzany chce wyjść z więzienia. Zwrócił się do Trybunału Sprawiedliwości UE
Najnowsze zeznania kobiety są sprzeczne z twierdzeniami niemieckiego prokuratora Hansa Christiana Woltersa. Powiedział on, że ma "dowody" na śmierć Madeleine, a za jej uprowadzenie i zabójstwo odpowiada 43-letni Niemiec Christian Brueckner.
Zobacz także: #11pytań o poszukiwania zaginionych cz.1
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.