Właściciele zamieszkałych nieruchomości są zobowiązani do złożenia deklaracji dotyczących opłat za gospodarowanie odpadami komunalnymi. Oświadczają w nich m.in. rzeczywistą ilość mieszkańców danego lokalu'— nie tylko tych zameldowanych.
Na tej podstawie ustalane są konkretne stawki. Część gmin zapowiada weryfikację deklaracji. Kontrole "śmieciowe" odbędą się m.in. w Kuźni Raciborskiej po 30 kwietnia tego roku. Na lokalnym profilu wyjaśniono, z jakimi konsekwencjami może się to wiązać.
Po wskazanym terminie nastąpi weryfikacja deklaracji w oparciu o posiadane dane źródłowe jak również pozyskane dane w wyniku przeprowadzonego wywiadu środowiskowego i inne — czytamy na kuzniaraciborska.pl
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Osoby, u których pojawią się nieprawidłowości, w pierwszej kolejności zostaną poproszone o złożenie wyjaśnień. Jeśli nie uda się dojść do porozumienia (lub deklaracja nie zostanie złożona), wówczas zastosowanie znajdzie odpowiedni przepis o utrzymaniu porządku i czystości.
Kto wbrew obowiązkowi określonemu w art. 2a ust. 5 albo art. 6m ust. 1, 11 lub 2 nie składa deklaracji o wysokości opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi, podlega karze grzywny — przekazano.
W przypadku Kuźni Raciborskiej opłata (już po podwyżce) wynosi 29,5 zł. Mimo to nie udało się "wyjść na zero" i budżet został obciążony kwotą 600 tys. zł. Z kolei w Olkuszu stawka wzrosła o 30 proc., w Żorach i Katowicach o ponad 20 proc.
Opłaty za śmieci mają być bardziej sprawiedliwe
Widać zatem, że część kosztów zostaje przenoszona na mieszkańców. Aby tak nie było, Ministerstwo Klimatu podjęło działania. Trwają pracę nad sprawiedliwym naliczaniem opłat za odpady komunalne.
Rzecznik Praw Obywatelskich zwrócił bowiem uwagę na niewspółmierność opłat do faktycznie wytwarzanych odpadów. Proponowane zmiany mają ułatwić gminom weryfikację liczby mieszkańców, co ma poprawić stosowanie metody "od osoby".
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
