To już koniec niewoli Little Grey i Little White, które odzyskały wolność i teraz mogą pływać na otwartych wodach Islandii. Dwa walenie zostały schwytane w 2011 roku u wybrzeży Rosji. Później sprzedano je do parku wodnego w Chinach. Większość życia spędziły, występując w ciasnym akwarium w Changfeng Ocean World w Szanghaju.
Przetransportowanie dwóch wielorybów na inny kontynent to nie lada wyzwanie. Udało się dzięki charytatywnej organizacji Sea Life Trust. Podczas długiej podróży białuchom towarzyszyli specjaliści, którzy pilnowali, by zwierzęta dobrze się odżywiały i spokojnie zniosły wielogodzinną przeprowadzkę.
To niesamowite uczucie przyczynić się do bezpiecznego transportu zwierząt do nowego, islandzkiego domu. Little Grey i Litte White nie widziały światła słonecznego odkąd były bardzo młode. Po raz pierwszy od dziewięciu lat mają styczność z naturalnym środowiskiem – mówi Andy Bool, szef organizacji Sea Life Trust
Ssaki odzyskały wolność
Białuchy obecnie przystosowują się do nowego, naturalnego środowiska w przestrzeni aklimatyzacyjnej. Gdy będą gotowe, zostaną przeniesione do szerszego sanktuarium o powierzchni 32 000 mil kwadratowych u południowego wybrzeża Islandii. Beluga Whale Sanctuary prowadzone przez Sea Life Trust w Zatoce Klettsvik w Islandii to pierwszy taki rezerwat dla białuch znajdujący się wodach otwartych na świecie.
Możemy nakarmić je, przeprowadzić badania lekarskie, upewnić się, że dobrze się dostosowują, zapewnić im komfort pływania, zanim otworzymy tę podwodną bramę na większą przestrzeń – wyjaśniła Audrey Padgett z Sea Life Trust.
Jak tłumaczyła Audrey Padgett transport białuch nie był łatwy. Każda z nich waży więcej niż tonę i potrzebuje do wyżywienia około 50 kg ryb dziennie. Dyrektor ośrodka jest przekonana, że większe, naturalne środowisko pozytywnie wpłynie na psychikę waleni, które wcześniej żyły w zamknięciu.