Majówka w 2023 r. wypada bardzo korzystnie. Tak naprawdę wystarczyło wziąć dzień urlopu, aby cieszyć się pięciodniowym odpoczynkiem. Jednak jeżeli zdecydowalibyście się na zgłoszenie trzech dni wolnego, wtedy moglibyście cieszyć się dziewięcioma dniami relaksu.
W związku z tym wiele osób planuje wyjazdy: nad morze, nad jeziora lub w góry. Jednym z często odwiedzanych miejsc jest Międzyzdroje. Jest to jeden z najpopularniejszych kurortów nad Bałtykiem.
Majówka w Międzyzdrojach
Możemy tam m.in. odwiedzić Aleję Gwiazd. Jest to słynna promenada spacerowa z odciskami dłoni znanych osobistości ze świata kultury. Swoje dłonie "pozostawili" tam między innymi: Krystyna Janda, Anna Dymna, Beata Tyszkiewicz, Anna Seniuk, Janusz Gajos, czy Jan Englert.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Czytaj więcej: Majówka milionera Rutkowskiego. Spójrzcie, co ma na głowie
Z kolei nadmorski krajobraz warto podziwiać punktu widokowego Kawcza Góra. Na samą górę (na wysokość 51 metrów) prowadzą najdłuższe na polskim wybrzeżu schody o długości 128,5 metra.
Jednak główną atrakcją Międzyzdrojów jest plaża. Przy niej znajduje się okazałe molo o długości 395 metrów. Dodatkowym atutem jest też to, że przed nim znajduje się pasaż handlowy ze sklepami i restauracjam, z których turyści bardzo chętnie korzystają.
Majówka 2023. Ceny zwalają z nóg
Od kilku tygodni głośno mówiło się o tym, że tegoroczna majówka może być jedną z najdroższych w ostatnim czasie. Przecież doskonale zdajemy sobie sprawę z tego, że nasz kraj - i nie tylko on - zmaga się z wysoką inflacją. Tak więc większość z nas nastawiła się na wyższe koszty, jednak to może zaskoczyć wielu.
W jednej z restauracji w Międzyzdrojach za jedno piwo 0,5 l trzeba zapłacić 18 zł. W porównaniu w 2021 r. kosz takiego napoju wynosił między 9 a 15 zł (w zależności od gatunku).
Inflacja w Polsce
Przypomnijmy, że inflacja w kwietniu 2023 r. w Polsce wyniosła 14,7 proc. rok do roku. Względem marca ceny przyspieszyły o 0,7 proc. W sumie w ciągu czterech miesięcy tego roku inflacja wzrosła o 5,6 proc.
GUS podaje, że ceny żywności wzrosły w kwietniu o 19,7 proc. względem kwietnia 2022 r. Z kolei nośniki energii były droższe o 23,5 proc. Staniały za to paliwa, choć bardzo nieznacznie - o 0,1 proc.