Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
A.S. | 
aktualizacja 

Makabra na Mazurach. Torturował i zabił kuzyna. Zwłoki ciągnął na haku

170

Policja zatrzymała 27-latka, który oskarżony jest o zabójstwo swego 55-letniego kuzyna, którego wcześniej miał torturować i zmuszać do podpisania fałszywego dokumentu. Jak się okazuje powodem był konflikt o pieniądze.

Makabra na Mazurach. Torturował i zabił kuzyna. Zwłoki ciągnął na haku
Morderca prowadzony przez dwóch policjantów. (KPP Pisz)

Policjanci zatrzymali mieszkańca gminy Biała Piska, podejrzanego o zabójstwo mężczyzny, którego ciało znaleziono w stawie. Jak donosi Komenda Powiatowa Policji w Piszu, 27-latek miał wcześniej pobić ofiarę, związać ją i zamknąć w bagażniku, a na koniec wrzucić do wody.

Powodem miał być konflikt o pieniądze. 27-letni Dawid T. był winny swemu kuzynowi, 55-letniemu Bronisławowi D. trzy tysiące złotych, których nie chciał mu oddać.

Powodem była wcześniejsza awantura między kuzynami, w czasie której Dawid T. dotkliwie pobił swego krewnego. Sprawa wylądowała w sądzie, który nakazał mu zapłacić trzy tysiące złotych zadośćuczynienia.

Jak ustalił "Fakt", gdy pan Bronisław zaczął domagać się zapłaty, Dawid T. postanowił zmusić go do milczenia. Przyjechał do niego z przygotowanym już oświadczeniem, że dostał zasądzone pieniądze. Gdy ten odmówił, 27-latek zaczął go bić, próbując go zmusić do podpisania dokumentu.

27-latek kilkukrotnie uderzył mężczyznę, skrępował mu ręce i wrzucił do bagażnika. Wywiózł go na pole kukurydzy, gdzie wrzucił do stawu. 55-letni mężczyzna nie przeżył - informuje piska policja.

Czytaj także:

Przerażające morderstwo

Według "Faktu" sytuacja wyglądała jeszcze koszmarniej. Rozwścieczony Dawid T. po przyjechaniu nad staw, przywiązał kuzyna do samochodu i ciągnął go po ziemi. Następnie powiesił go na drzewie i dopiero wtedy, martwego, wrzucił do wody.

Zbrodnia jest tym bardziej szokująca, że zdobycie kwoty, o którą toczył się konflikt, nie mogło być dla zabójcy aż tak wielkim problemem. Był on największym w okolicy rolnikiem, uprawiał z rodzicami 300 hektarów ziemi, więc nie należał do osób ubogich.

27-latek usłyszał trzy zarzuty. Pierwszy z nich dotyczy zabójstwa w zamiarze bezpośrednim. Drugi pozbawienia wolności 55-letniego mężczyzny i stosowanie wobec niego przemocy w celu osiągnięcia korzyści majątkowej. Trzeci natomiast wywierania wpływu na świadka grożąc mu pozbawieniem życia - czytamy w oświadczeniu KPP w Piszu.

Morderca trafił na trzy miesiące do aresztu. Grozi mu kara dożywotniego pozbawienia wolności.

Zobacz także: Sale tortur ukryte w kontenerach. Holenderska policja dokonała makabrycznego odkrycia

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 21.11.2024 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Nakaz aresztowania Netanjahu. "Istotny krok w kierunku sprawiedliwości"
Zmasowane ataki Izraela na Liban. Ponad 47 zabitych
Wrocławski McDonald's podbija sieć. Kolorowe neony, światła i tłumy klientów
Zobaczył tygrysa pod domem. Przerażające nagranie z Chin
Ukraiński recydywista w Sopocie. Pokazał policjantom fałszywe prawo jazdy
Trzaskowski: Na spotkania w prekampanii jeżdżę prywatnym samochodem, urlopu nie planuję
Wypadek na roli. Nogę mężczyzny wciągnęła maszyna
PiS ogłosi swojego kandydata na prezydenta. Wiadomo już gdzie
Skrajnie osłabiony senior w Gdańsku. Jej reakcja uratowała życie 71-latka
Ōkunoshima. Tajemnicza wyspa królików z mroczną przeszłością
Estonia. Tysiące niewybuchów na poligonie wojsk NATO
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić