Tragedia w Ostrołęce. 20-letni Przemysław zginął w pierwszy dzień Świąt Bożego Narodzenia, gdy przechodził przez pasy na ul. Witosa ze swoim 22-letnim bratem. Kierowca, który potrącił młodego muzyka odjechał z miejsca wypadku, nie udzielając mu pomocy.
44-letni kierowca audi potrącił 20-latka, który był na środku dwupasmowej jezdni, po czym odjechał z miejsca zdarzenia nie udzielając poszkodowanemu pomocy - czytamy na portalu "Moja Ostrołęka".
20-letni Przemysław był początkującym raperem, w sieci znany był jako Bipolar. Wspominają go inni młodzi muzycy polskiego podziemia.
Polskie podziemie soundcloud straciło jedną z bardziej rozwijających się person - napisał w mediach społecznościowych raper FlyHighRomero.
Czytaj także: Rybnik. Karetka zablokowana. Pacjent nie żyje
Policjanci wydziału kryminalnego rozpoczęli poszukiwania podejrzanego o spowodowanie wypadku. Dzień po wypadku, 26 grudnia funkcjonariusze zatrzymali 44-latniego mężczyznę, który ukrywał się na jednej z nowo budowanych posesji. Sprawca wypadku trafił do ostrołęckiej komendy, gdzie został osadzony w policyjnym areszcie.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.