W nocy z 26 na 27 grudnia 2023 r. doszło do serii intensywnych starć w okolicach Odessy. Rosjanie użyli do ataku bezzałogowych dronów, które w większości zostały zestrzelone przez ukraiński system obrony przeciwlotniczej. Potwierdzono jednak, że szczątki jednego z dronów spadły na przedmieścia miasta, zabijając na miejscu jedną osobę i raniąc trzy. Po kilku godzinach w szpitalu zmarł jeden z rannych.
Ukraina odpowiedziała atakiem na port w Feodozji na Krymie, w wyniku którego zniszczeniu uległ cenny dla rosyjskiej floty okręt Nowoczerkask. To właśnie z niego miały zostać wystrzelone irańskie drony, które były odpowiedzialne za atak na Odessę. Według informacji z rosyjskich mediów w wyniku ataku rannych zostało 19 członków załogi, zaś status 33 określa się jako zaginieni.
Czytaj także: Niepokojące słowa dla Ukrainy. Szykuje się ciężki rok
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Dane przedstawiane przez inne źródła podają jednak zupełnie inne statystyki. Te najbardziej skrajne mówią o śmierci aż 87 żołnierzy, w tym 8 oficerów. Zapewne minie jeszcze trochę czasu zanim poznamy rzeczywistą wersję zdarzeń, o ile kiedykolwiek do tego dojdzie.
Atak na Odessę nagrany przez marynarza. Wygląda imponująco i przerażająco naraz
Rzadko kiedy mamy okazję zobaczyć starcia nagrane okiem kamery - najczęściej widzimy skutki ataku lub czytamy przygotowane przez korespondentów opisy. W przypadku wydarzeń z wtorku na środę jest jednak inaczej.
Media społecznościowe środowego poranka zaczęło bowiem obiegać wideo, którego autorem według źródeł miał być turecki marynarz stacjonujący tamtej nocy na jednym ze statków. Miał on perfekcyjny widok na salwę ukraińskiego systemu przeciwlotniczego, która zestrzeliwała lecące w kierunku miasta drony.
Film wygląda niczym science-fiction i choć w pewnym sensie może on prezentować się efektownie i imponująco, chyba nikt nie chciałby być na miejscu nagrywającego całe zdarzenie marynarza, a także mieszkańców Odessy. Nagłe znalezienie się w środku bitwy i siedzenie na statku bez możliwości obrony wydaje się przerażającym doświadczeniem.