Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Jakub Artych
Jakub Artych | 

Masakra Rosjan w Afryce. Kluczowe były informacje od Ukraińców?

Kilka dni temu rosyjscy najemnicy walczący po stronie sił rządowych wpadli w zasadzkę rebeliantów w Mali. Głos w tej sprawie zabrał teraz ukraiński wywiad wojskowy, który zasugerował, że rebelianci Tuaregów otrzymali od niego informacje niezbędne do przeprowadzenia udanej operacji wojskowej przeciwko Rosjanom.

Masakra Rosjan w Afryce. Kluczowe były informacje od Ukraińców?
Pogrom wagnerowców w Mali. Ukraińcy pomogli zabić najemników (Telegram, GREY ZONE)

Do zdarzenia doszło w północnym Mali, niedaleko granicy z Algierią. Rebelianci ogłosili w weekend wielkie zwycięstwo nad rosyjskimi bojownikami najemnymi grupy Wagnera po zasadzce, która według "Wall Street Journal" mogła być jednym z najbardziej śmiercionośnych ataków na siły rosyjskie w Afryce od lat.

Według doniesień wśród zabitych byli czołowy dowódca grupy Wagnera Siergiej Szewczenko i Nikita Fedyanin, czyli właściciel popularnego kanału Telegram stowarzyszonego z wagnerowcami - Gray Zone.

Po kilku dniach do całej sprawy odniósł się ukraiński wywiad wojskowy. Rzecznik zasugerował, że Kijów odegrał kluczową rolę w pomaganiu rebeliantom Tuaregów w przeprowadzeniu operacji.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: PiS obawia się utraty subwencji? "Czuje sprawę nosem"

Komentując porażkę sił Wagnera w Mali, Andrij Jusow, rzecznik Głównego Zarządu Wywiadu Ukrainy, powiedział, że rebelianci Tuaregów "otrzymali informacje m.in. niezbędne do przeprowadzenia udanej operacji wojskowej przeciwko rosyjskim zbrodniarzom wojennym". Dodał, że nie może ujawnić żadnych szczegółów.

W poniedziałek "Kyiv Post" opublikował zdjęcie, na którym widać rebeliantów Tuaregów pozujących z ukraińską flagą po pokonaniu sił Grupy Wagnera.

Grupa Wagnera jest obecna w Mali od 2021 r., kiedy Francja wycofała swoje siły pokojowe z kraju w następstwie zamachu stanu, a tymczasowy prezydent Assimi Goita zaprosił rosyjskich najemników, aby ich zastąpili.

Ile wagnerowców zginęło w Afryce?

Dokładna liczba ofiar wśród bojowników Grupy Wagnera nie jest znana, ale filmy przedstawiające zabitych opublikowane w mediach społecznościowych pokazują około 30 ciał.

Rosyjski kanał Telegram Baza podał, że zginęło co najmniej 20 bojowników Wagnera. Kanał Rybar, kanał blisko powiązany z Ministerstwem Obrony Rosji, podał, że straty grupy najemników "nie przekraczały kilkudziesięciu". Źródło należące wcześniej do Grupy Wagnera powiedziało "BBC News Russian", że zginęło co najmniej 82 najemników.

Według doniesień niektórzy bojownicy Grupy Wagnera biorący udział w walkach zostali wzięci do niewoli. Rosyjski bloger wojskowy Boris Rozhin powiedział, że jednym z więźniów był bojownik imieniem Anton Jelizarow, który został de facto dowódcą Grupy Wagnera" po tym, jak współzałożyciel grupy najemników Dmitrij Utkin zginął w katastrofie lotniczej wraz z Jewgienijem Prigożynem w sierpniu 2023 r.

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Naukowcy proponują nową definicję otyłości. To koniec BMI?
Dramatyczne sceny w Biedronce. Mogło dojść do tragedii
Ochotniczka zginęła na wojnie. Jej zdjęcie widział cały świat
Wyniki Lotto 17.01.2025 – losowania Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Awantura turystów w Tajlandii. "Polacy, nie róbcie tak"
Donald Tusk: Ochrona granic to święty obowiązek każdego rządu
Dwa tysiące osobników. To miasto zalały dziki
800+ dla Ukraińców. Trzaskowski: jeśli mieszkają i płacą podatki w Polsce
Prorosyjscy hakerzy zaatakowali na Whatsappie. Wystarczyło jedno kliknięcie
Denerwuje cię Danielle Collins? Novak Djoković ma zupełnie inne zdanie
GRU szkoli dywersantów. Tak Rosjanie planują kolejne operacje w Europie
Kontrowersyjna wymiana Birmy z Rosją. To junta wysłała za myśliwce
KOMENTARZE WYŁĄCZONE
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli i polem do dezinformacji. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja o2.pl
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić