Okiść to prawdziwa zmora dla drzew i krzewów. Niestety w zimie często trudno nad nią zapanować. Czym właściwie jest wspomniane zjawisko? Okazuje się, że polega na intensywnych opadach ciężkiego śniegu, który następnie odkłada się wraz z lodem i zalega na gałęziach. W konsekwencji pod naporem ciężaru dochodzi do licznych ich złamań.
Gigantyczne szkody w lasach. Winna jest okiść
O trudnej sytuacji drzew w zimie poinformowało Nadleśnictwo Jugów - Lasy Państwowe w województwie dolnośląskim. Jego pracownicy zamieścili na Facebooku zdjęcia mocno uszkodzonych gałęzi. Fotografie opatrzyli smutnym wpisem.
Jest okiść, są też szkody, sytuacja jest na tyle poważna, że leśniczowie nie są w stanie wejść do lasu, aby oszacować szkody. Musimy poczekać na poprawę warunków pogodowych - poinformowało Nadleśnictwo Jugów - Lasy Państwowe na Facebooku.
Przedstawiciele Lasów Państwowych kilka dni temu przypomnieli w obszernym wpisie, na czym dokładnie polega zjawisko okiści. "Gałęzie, a nawet całe drzewa, łamią się pod ogromnym ciężarem śniegu, który oblepia je grubą warstwą. Młodsze osobniki, o wystarczająco sprężystym pniu, potrafią pod naciskiem wygiąć się praktycznie do ziemi. Po odwilży wychodzą z tego bez szwanku lub niekiedy pozostają z mniej lub bardziej odkształconą sylwetką" - napisali na Facebooku.
Nie wchodź do lasów. Jest okiść
Pracownicy Lasów Państwowych w miarę możliwości przestrzegają również przed spacerami wśród drzew, które pokrył biały puch. Chodzi o nasze zdrowie, a nawet życie.
Pamiętajmy, że jest to zjawisko groźne także dla nas, dlatego, choć bajkowy, zimowy klimat i krajobraz kuszą do wyjścia na spacer po lesie, rozważnie będzie go odłożyć na później. Nawet gdy wiatr i opady ustaną, mocno nadwyrężone dźwiganiem olbrzymiego ciężaru konary mogą się łamać, stanowiąc poważne zagrożenie - dodali.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.