Do masakry doszło w sobotę po południu czasu lokalnego w mieście Buffalo w dzielnicy zamieszkałej w większości przez Afroamerykanów. Napastnik ubrany w strój militarny otworzył ogień przed jednym z supermarketów sieci Tops. W wyniku ataku śmierć poniosło 10 osób, a 3 inne zostały ranne. Po zakończeniu masakry sprawca poddał się policji. Był nim 18-letni Payton Gendron.
Przerażający "manifest" mordercy
Krótko po aresztowaniu nastolatka śledczy odnaleźli na jego dysku Google 180-stronowy "manifest", w którym Gendron wytłumaczył, dlaczego dopuścił się zbrodni. Duża część dokumentu koncentruje się na "teorii wielkiej zamiany" - popularnej wśród najbardziej skrajnej prawicy ksenofobicznej teorii spiskowej. Jej zwolennicy w USA twierdzą, że migranci chcą doprowadzić białą rasę do "wyginięcia". Twierdzą też, że ich napływ do kraju ma zapewnić demokratom zwycięstwa w wyborach.
Gendron w "manifeście" szczegółowo opisał swoją nienawiść do osób czarnoskórych, Żydów, lewicowców i osób transpłciowych. Zdradził, że wybrał na celownik sklep w północnej części stanu Nowy Jork, ponieważ występuje tam "najwyższy procent czarnych w pobliżu miejsca, w którym mieszka". Dołączył także prymitywną mapę sklepu, który upatrzył sobie na cel ataku.
18-latek podzielił się również nazwiskami rasistowskich masowych morderców, którzy go zainspirowali. Głównym "idolem" chłopaka ma być zwolennik białej supremacji Brenton Tarrant, odpowiedzialny za ataki na meczety w nowozelandzkiej miejscowości Christchurch z 15 marca 2019 roku.
Czytaj także: Sąd nie miał litości. Procesem 16-latka żyją Stany
Jako inspirację w "manifeście" wymieniono również masowego mordercę Dylanna Roofa, który zabił dziewięć osób w kościele w Południowej Karolinie w 2015 roku oraz norweskiego zabójcę Andersa Breivika, który zamordował 77 osób w 2011 roku.
Amerykanin w treści "manifestu" przedstawił także szczegóły biograficzne ze swojego życia, m.in. że dorastał w Conklin w stanie Nowy Jork, około trzech i pół godziny drogi od Buffalo. "Nigdy nie zdiagnozowano u mnie upośledzenia umysłowego lub zaburzenia. Uważam, że jestem całkowicie zdrowy na umyśle" - napisał Gendron.
"Manifest" mordercy był dostępny online przez kilka godzin. Został usunięty po tym, jak administratorzy strony uznali, że jego treść naruszała warunki korzystania z usług Google. W sieci można nadal znaleźć zrzuty ekranu z dokumentu.
Gendron został już oskarżony o morderstwa pierwszego stopnia, ale pojawiają się kolejne zarzuty. Chłopak prawdopodobnie stanie również w obliczu federalnych zarzutów o przestępstwa z nienawiści i terroryzm.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.