Zdjęcia z okolic Mariupola pochodzą z satelity Planet Labs, która zaobserwowała "duże zmiany" w miejscowościach na północny zachód od praktycznie w całości zniszczonego przez Rosjan mieście. Jak opisuje "Radio Swoboda", na zdjęciu z 8 maja długość miejsca masowego pochówku przy miejscowym cmentarzu zwiększyła się z 200 do ponad 340 metrów.
Coraz więcej masowych grobów
W porównaniu do zdjęć z 24 kwietnia zwiększyła się także liczba wykopanych transzei. Najnowsze fotografie przedstawiają również koparkę, której najprawdopodobniej używają Rosjanie, aby chować ciała cywili.
Ze zdjęć wynika, że powiększyła się także powierzchnia masowego grobu na cmentarzu w miejscowości Wynohradne, które leży na wschód od Mariupola. Dziennikarze porównali zdjęcia z 21 kwietnia i z 6 maja. Natomiast w innej miejscowości — Manhusz — gdzie Rosjanie również chowali ciała cywili, dziennikarze nie dostrzegli żadnych zmian.
Czytaj także: Walczył w Mariupolu. Mówi, jak Rosjanie traktują swoich
Próbują ukryć ślady zbrodni
9 maja rada miejska Mariupola opublikowała nagranie z cmentarza w Wynohradnem, informując, że "okupanci nadal przywożą tam setki ciał zabitych przez ich armię mieszkańców miasta".
Rosjanie próbują ukryć ślady swoich zbrodni, grzebią ciała w masowych grobach i używają mobilnych krematoriów — przekazał wówczas mer miasta Wadym Bojczenko. Dodał, że Rosjanie "uprzątnęli z ulic wiele ciał zabitych przed 9 maja" - rosyjskim Dniem Zwycięstwa.
Pełna skala okrucieństw nie została ujawniona
Jak podkreśliła w czwartek Wysoka Komisarz Narodów Zjednoczonych ds. Praw Człowieka Michelle Bachelet w swoim wystąpieniu przed Radą Praw Człowieka ONZ, pełna skala okrucieństw dokonanych w Mariupolu nie została jeszcze ujawniona.
Komisarz poinformowała, że w mieście znaleziono już tysiące ciał zabitych cywilów. Jak jednak dodała, w strefach, gdzie trwają natężone walki — w tym w Mariupolu — jej zespół miał trudności z dostępem i pozyskiwaniem informacji.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.