Inwazyjne gatunki obce stwarzają realne zagrożenie dla rodzimej przyrody. Ich rozprzestrzenianie się zakłóca funkcjonowanie lokalnych ekosystemów, wypierając rodzime gatunki i konkurując z nimi o wodę, światło czy składniki odżywcze.
Skutki obecności tych gatunków są odczuwalne także w gospodarce – według danych Głównej Dyrekcji Ochrony Środowiska, roczne straty na świecie z tego tytułu mogą sięgać nawet 100 miliardów dolarów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W Polsce lista inwazyjnych gatunków obcych jest regularnie aktualizowana. Niedawno trafiły na nią dwie popularne rośliny ozdobne – pistia rozetkowa i dławisz okrągłolistny. Ich uprawa lub posiadanie bez wymaganych zezwoleń może zostać uznane za wykroczenie, lub przestępstwo, co wiąże się z poważnymi konsekwencjami prawnymi.
Nieświadomość przepisów nie chroni przed karą – właściciele ogrodów, którzy nieświadomie hodują zakazane gatunki, również mogą zostać pociągnięci do odpowiedzialności. Sankcje obejmują nie tylko grzywny, ale także ograniczenie wolności, a w skrajnych przypadkach nawet karę do dwóch lat więzienia. Kary finansowe mogą sięgać aż miliona złotych, co stanowi poważne ryzyko dla nieostrożnych ogrodników.
Lista zakazanych gatunków roślin
Zakazane gatunki zostały podzielone na trzy kategorie. Pierwsza obejmuje te, które zagrażają całej Unii Europejskiej i muszą być eliminowane. Druga kategoria to gatunki nieobjęte unijną listą, ale stanowiące zagrożenie dla Polski. Trzecia to gatunki już rozprzestrzenione w kraju, jak barszcz Sosnowskiego.
Na liście znajduje się 41 roślin, w tym popularne w Polsce gatunki jak bożodrzew gruczołowaty czy niecierpek gruczołowaty. Ogrodnicy powinni dokładnie zapoznać się z aktualną listą, aby uniknąć surowych konsekwencji prawnych.