Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Matka nie chciała zrobić jajecznicy. Dorosły syn wpadł w szał

34

Policja zatrzymała dwóch mężczyzn, którzy poruszali się rozbitym kabrioletem na terenie gminy Markuszów na Lubelszczyźnie. Okazało się, że jeden z nich chciał zezłomować pojazd, po tym jak najpierw zniszczył go motyką. Powodem złości był fakt, że matka 36-letniego mężczyzny...nie zrobiła mu jajecznicy.

Matka nie chciała zrobić jajecznicy. Dorosły syn wpadł w szał
Dorosły syn zniszczył motyką samochód, bo nie dostał jajecznicy od matki (Policja)

Do tej nietypowej interwencji doszło we wtorek 30 sierpnia po południu w Markuszowie (woj. lubelskie). Dyżurny został powiadomiony, że dwóch nietrzeźwych mężczyzn jeździ kabrioletem - informuje komisarz Ewa Rejn-Kozak, rzeczniczka Komendy Powiatowej Policji w Puławach.

Policjanci z Komisariatu w Kurowie, którzy zostali skierowani na interwencję, zatrzymali w Markuszowie kabriolet marki renault, którym jechało dwóch mężczyzn. Obaj byli nietrzeźwi.

Kierujący pojazdem 55-latek miał prawie 2 promile alkoholu w organizmie. 36-letni pasażer i jednocześnie właściciel samochodu miał blisko 3 promile. Pojazd nie miał ubezpieczenia. Funkcjonariusze zatrzymali 55-latkowi prawo jazdy oraz skierowali informację do Funduszu Gwarancyjnego w sprawie braku ubezpieczenia.

Nie chciała zrobić jajecznicy. Tak się zemścił

Wyjaśniając okoliczności zdarzenia, mundurowi dowiedzieli się, że 36-latek kupił auto renault kilka dni wcześniej dla swojej matki. Wcześniej pomiędzy mężczyzną, a jego matką doszło do nieporozumienia o to, że w ramach wdzięczności nie zrobiła mu jajecznicy.

Mężczyzna zdenerwował się, wziął motykę i uszkodził pojazd wybijając lampy, niszcząc karoserię, urywając lusterka i tłukąc przednią szybę. Następnie postanowił zezłomować pojazd - relacjonuje policja.

Ze względu na to, że był nietrzeźwy i nie posiada prawa jazdy, poprosił kolegę o pomoc w przeprowadzeniu samochodu do miejsca złomowania. Jak się okazało, kolega również był nietrzeźwy, co spowodowało, że stracił prawo jazdy i będzie odpowiadał przed sądem. Grozi mu kara pozbawienia wolności do lat 2 oraz wysoka grzywna.

Zobacz także: Kontrowersyjne słowa Franciszka. "To jest dla mnie szokujące"
Autor: ESO
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Zdecydowali się na zablokowanie Facebooka. Podali powody
Pilny apel policji. Szukają zaginionej Anity Hurbańczuk
Sprzedali zatrutą galaretę. Oto co grozi małżonkom
Rosyjskie drony zaatakowały. Mikołajów i Krzywy Róg pod ostrzałem
Kiedy siać koper? Nie zrób tego za wcześnie
Przygotowania do pochówku papieża? "Watykan ma swoje procedury"
Kontrole abonamentu RTV. Wiadomo w jakich godzinach pukają do drzwi
Zaginięcie Beaty Klimek. Policja przed domem Jana Klimka
Pożary w Japonii. Ponad 600 hektarów w ogniu
Leśnik: To nie są "biedne sierotki". Grożą za to surowe kary
Rowerzysta wjechał na pasy. Dramatyczne sceny
Pokazała zdjęcie z lasu. To polskie trufle. "Wreszcie się pojawiły"
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić