Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Matka żołnierza składa życzenia Putinowi. Nie byłby z nich zadowolony

Rośnie niezadowolenie rosyjskich rodziców, których dzieci walczą w Ukrainie. Jedna z matek w rozmowie z synem w ostrych słowach zwróciła się do Władimira Putina i rządu Rosji. Jak przyznała, marzy o tym, żeby "dodzwonić się do Putina i powiedzieć o wszystkim".

Matka żołnierza składa życzenia Putinowi. Nie byłby z nich zadowolony
Mobilizacja w Rosji - zdjęcie poglądowe (PAP, PAP/EPA/MAXIM SHIPENKOV)

Główny Zarząd Wywiadu Ministerstwa Obrony Ukrainy przechwycił rozmowę między rosyjskim żołnierzem, który przebywa na Ukrainie a jego matką. Kobieta nie szczędziła ostrych słów o prezydencie Rosji Władimirze Putinie.

Przechwycona rozmowa

Film został opublikowany w mediach społecznościowych ukraińskiego wywiadu. Jak wynika z rozmowy, chodzi o żołnierza 5. gwardyjskiego pułku rakietowego. Jego matka mieszka w niewielkiej wsi w obwodzie archangielskim.

Ze słów żołnierza wynika, że walczy na Ukrainie od samego początku inwazji - od końca lutego. W związku z tym jego matka ma wiele do powiedzenia na temat tego, jak rosyjskie władze traktują swoich żołnierzy. Używa przy tym mnóstwa przekleństw.

P***ony rząd. Nasi żołnierze są w d*pie, i co powinni zrobić? Naprawdę chcę, k**wa, znaleźć telefon do tego Putina! I dodzwonić się do niego... I powiedzieć: "Co ty nie wiesz, k**wa, jak wygląda tam [w Ukrainie - przyp. red.] sytuacja? Że niby wszystko, k**wa, dobrze? Nie jest dobrze, że nawet nie mają wody i chleba - mówi oburzona matka.

Matka nie przebierała w słowach

Matka jednak uważa, że nadal Rosja musi wysyłać swoich żołnierzy na wojnę. Skrytykowała jednocześnie wszystkich Rosjan, których oburza mobilizacja, ale też to, że zmobilizowani muszą się uzbroić na własny koszt.

Dają ci 200-300 tysięcy [rubli, ok. 20 tys. zł], k*wa, na co? Żebyś kupił sobie mundury wojskowe - opowiada kobieta.
Trwa ładowanie wpisu:twitter

Główny Zarząd Wywiadu Ukrainy udostępnił filmik w dniu 70. urodzin Władimira Putina, podkreślając, że rosyjski prezydent nie byłby zadowolony, gdyby otrzymał takie życzenia tego dnia.

Z informacji, jakie udało się zdobyć dziennikarzom Meduzy, wynika, że Kreml nie wydał żadnych instrukcji dotyczących obchodów 70. rocznicy. Nie zaplanowano żadnych większych uroczystości, a w samym kraju rośnie niezadowolenie z powodu decyzji Putina.

Mobilizacja w Rosji

Prezydent Władimir Putin wydał 21 września dekret o częściowej mobilizacji na wojnę z Ukrainą oraz zagroził "użyciem wszelkich środków", by bronić Rosji przed rzekomym zagrożeniem z Zachodu. Według oficjalnych przekazów Kremla pod broń ma zostać wezwanych około 300 tys. rezerwistów, lecz w ocenie niezależnego portalu Meduza mobilizacja może objąć nawet 1,2 mln mężczyzn, głównie spoza dużych miast.

Po ogłoszeniu poboru dziesiątki tysięcy Rosjan próbują uniknąć powołania do wojska i wyjechać z kraju. Osoby uciekające przed służbą w armii starają się przedostać m.in. do Finlandii, Kazachstanu, Mongolii i Gruzji.

Zobacz także: Co za akcja. Ukraińcy przeżyli ataki Rosjan. Niesamowite nagranie z perspektywy żołnierzy
Autor: BA
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Ludzie lądują w szpitalach w dwóch krajach. Winne borówki z Polski?
Eksperci nie mają wątpliwości. To najdroższe pożary w historii Kalifornii
Wielka akcja policji. Potrwa kilka tygodni
Już nie weźmie słoików. Znana emerytka leci do Chorwacji
Naukowcy proponują nową definicję otyłości. To koniec BMI?
Dramatyczne sceny w Biedronce. Mogło dojść do tragedii
Ochotniczka zginęła na wojnie. Jej zdjęcie widział cały świat
Wyniki Lotto 17.01.2025 – losowania Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Awantura turystów w Tajlandii. "Polacy, nie róbcie tak"
Donald Tusk: Ochrona granic to święty obowiązek każdego rządu
Dwa tysiące osobników. To miasto zalały dziki
800+ dla Ukraińców. Trzaskowski: jeśli mieszkają i płacą podatki w Polsce
KOMENTARZE WYŁĄCZONE
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli i polem do dezinformacji. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja o2.pl
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić