Internauci rozgrzewają Twittera do granic czerwoności. Słowem dominującym są "przecieki". Po sieci krąży karteczka, którą ktoś miał opublikować krótko po godzinie 7:00.
Niektórzy maturzyści podają, że zostały na niej wypisane prawidłowe odpowiedzi. Czy w związku z tym mamy do czynienia z potężnym przeciekiem?! Wszystko powinno się wyjaśnić już niebawem.
Czytaj także: Tragiczna informacja. Nie żyje Piotr Lisiecki
Matura 2021. Abiturienci są wręcz wściekli
Niektórzy twierdzą, że to jakieś nieporozumienie, że ktoś mógł zdać maturę dzięki przeciekom. Piszą, że są wręcz zszokowani całym tym zamieszaniem. Ich irytację potęguje to, że rzekomo w poniedziałek też były przecieki.
Jeżeli rzeczywiście arkusz trafił w niepowołane ręce przed startem matury z matematyki, to konsekwencje mogą być bardzo poważne. Maturzyści obawiają się nawet najgorszego, czyli konieczności ponownego przystąpienia do egzaminu maturalnego!
Abstrahując od przecieków, na Twitterze pojawiają się opinie o zadaniach. Internauci tradycyjnie są podzieleni. Jedni twierdzą, że było łatwo, a inni uważają, że zadania były trudne. Nic nowego - ile osób, tyle opinii.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.