Dramatyczne sceny rozegrały się w nocy z wtorku na środę. 46-latkę zatrzymano w Wolanowie (woj. mazowieckie), na trasie S7. O podejrzanym zachowaniu na drodze poinformowali funkcjonariuszy inni uczestnicy ruchu.
Nie żyje zatrzymana 49-latka. Spędziła w areszcie 15 godzin
Kierowcy dokonali obywatelskiego zatrzymania kierującej. Patrol policji przewiózł kobietę na komisariat policji w Pionkach. Policjanci mieli potwierdzić, że od 46-latki wyczuwalna jest woń alkoholu.
W związku z tym, kobieta została zatrzymana. Pobrano jej krew do badań na zawartość alkoholu. Po ok. 15 godzinach pobytu w areszcie 49-latka zmarła.
Czytaj także: Śmierć Igora Stachowiaka na komisariacie. Ojciec ofiary: "Sprawa jest już w Strasburgu"
Śmierć na komisariacie. Policja wydała oświadczenie
Postępowanie w sprawie zgonu kobiety prowadzi Prokuratura Okręgowa w Radomiu. W sprawie oświadczenie wydała policja. Podkreślono, że przed osadzeniem kobieta przeszła badanie lekarskie.
Po około 15 godzinach stałego pobytu w pomieszczeniach dla osób zatrzymanych, kobieta zmarła. O tym fakcie natychmiast powiadomiono prokuratora. W związku z tym, że kobieta znajdowała się pod wpływem alkoholu, nie wykonywano z zatrzymaną żadnych czynności procesowych – dodają funkcjonariusze.
Obejrzyj także: Śmierć 25-latka po interwencji policji. Rzecznik KGP przekazuje szczegóły
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.