Do zdarzenia doszło w połowie lipca w Wyszkowie (woj. mazowieckie). W nocy przy jednej z ulic doszło do bójki. 3 kobiety w wieku 24, 26 i 28 lat zaatakowały 33-latkę. Towarzyszył im 30-letni mężczyzna, który miał przy sobie nóż.
W pewnym momencie 24-latka raniła ofiarę nożem w twarz. 33-latka straciła przytomność. Na miejscu pojawili się funkcjonariusze, którzy usiłowali przerwać bójkę.
Policjantka chciała udzielić pomocy rannej kobiecie. Wtedy podbiegła do niej 26-latka i kopnęła ją w twarz.
Brutalne pobicie w Wyszkowie. Kobiety usłyszały zarzuty
Napastniczki i towarzyszący im mężczyzna zostali zatrzymani przez policję. Wszyscy spożywali wcześniej razem alkohol. Kobiety usłyszały już zarzuty. Zastosowano wobec nich środek zapobiegawczy w postaci dozoru policyjnego, zakazu zbliżania się do pokrzywdzonej oraz kontaktowania się ze świadkami zdarzenia.
26-latka, która kopnęła policjantkę, usłyszała zarzut naruszenia nietykalności cielesnej funkcjonariusza publicznego i grozi jej do 3 lat więzienia. 24-letnia awanturniczka usłyszała zarzut pobicia mieszkanki Wyszkowa przy użyciu niebezpiecznego narzędzia powodując tym samym uszkodzenie ciała u 33-latki. Za to przestępstwo kodeks karny przewiduje nawet do 8 lat pozbawienia wolności. Natomiast pomagająca w pobiciu 28-latka usłyszała zarzut współudziału w pobiciu i musi liczyć się z 3-letnim więzieniem - poinformowała policja.
Zobacz także: Groźne potrącenie w Olsztynie. Policja publikuje nagranie ku przestrodze
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.