Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Media o mrocznej przeszłości Cyryla. Prawda wyszła na jaw

Zwierzchnik rosyjskiej cerkwi prawosławnej patriarcha Cyryl mógł szpiegować dla Związku Radzieckiego ze Szwajcarii w latach 70. - pisze gazeta "Tages-Anzeiger". Gundiajew był wówczas przedstawicielem Rosji w Światowej Radzie Kościołów.

Media o mrocznej przeszłości Cyryla. Prawda wyszła na jaw
Patriarcha Cyryl (PAP EPA, MAXIM SHIPENKOV)

Szwajcarski dziennik pisze, że dziennikarze gazety przejrzeli dokumenty w archiwach szwajcarskiej policji federalnej z lat 1969-1989, które, jak twierdzą, potwierdzają powiązania Gundiajewa z KGB. Następnie wrócił do ZSRR i zaczął robić szybką "karierę" w rosyjskiej cerkwi prawosławnej.

Cyryl miał wpływać na Światową Radę Kościołów

W 1971 roku 24-letni Władimir Gundiajew, który obecnie znany jest wszystkim jako patriarcha Cyryl, otrzymał zezwolenie na wyjazd z ZSRR do Szwajcarii. W stolicy tego kraju, Genewie, miał reprezentować rosyjskich prawosławnych w Światowej Radzie Kościołów.

Jednak szwajcarskie archiwa wskazują, że jego głównym zadaniem było przede wszystkim wpływanie na Światową Radę Kościołów, w skład której wchodziło wówczas wielu sowieckich agentów. W swojej autobiografii były konsul sowieckiej ambasady w Genewie Wadim Mielnikow nazywa Cyryla nie tylko dyplomatą, ale i oficerem KGB.

Odwiedził Szwajcarię 43 razy

Z ujawnionych później sowieckich dokumentów historycy i dziennikarze wywnioskowali, że patriarcha Cyryl pracował dla KGB w Genewie pod pseudonimem Michajłow. Jak czytamy w gazecie, Cyryl odwiedził Szwajcarię 43 razy.

Jednak siostrzeniec Cyryla twierdzi, że patriarcha nie był agentem KGB, tylko "pod ścisłą kontrolą KGB". - Ale to w żaden sposób nie umniejszało szczerości jego zaangażowania w pracę ekumeniczną z innymi kościołami - powiedział.

Rosyjska cerkiew odmówiła komentarza

Obecnie siostrzeniec patriarchy zarządza kościołem Narodzenia Najświętszej Maryi Panny w Genewie. Po rozpoczęciu wojny na Ukrainie niezidentyfikowani ludzie zostawili na jego drzwiach rosyjski symbol wojskowy "Z" i antywojenne hasła.

Ze względu na poparcie wojny w Ukrainie patriarcha Cyryl jest objęty sankcjami wielu krajów, ale nie Szwajcarii. Sam Władimir Gundiajew przyznał, że "szczególnie kocha" ten kraj. W 2019 roku osobiście powiedział, że "ze wszystkich krajów świata chyba najczęściej był w Szwajcarii, aby lepiej poznać życie ludzi". Cyryl zaznaczył też, że "w Szwajcarii wciąż ma wielu przyjaciół".

Rosyjski Kościół Prawosławny odmówił komentarza w sprawie domniemanej działalności szpiegowskiej Cyryla w Genewie. Jednocześnie rosyjska ambasada w Szwajcarii nazwała publikację "przykładem rusofobii" i odrzuciła wszelkie oskarżenia pod adresem patriarchy Cyryla. Światowa Rada Kościołów ze swojej strony twierdzi, że "nie ma żadnych informacji" w tej sprawie.

Autor: BA
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Myje się dwa razy w tygodniu. "Mam obawy, że brzydko pachnę"
Robert Karaś będzie reprezentować azjatycki kraj. "Zrobię to z dumą"
Wjechał na oblodzone jezioro. Dramatyczny finał
Poruszające sceny. Tak dzieci pożegnały zamordowanego księdza
Pierwsze takie nagranie przelotu Falcona 9. "Potrafi nieźle huknąć"
"Klucz do skutecznej obrony". Mówi, co powinna robić Polska
Nagi mężczyzna w masce zaczepia kobiety. "Wyglądał jak obłąkany"
Rosjanin błagał o litość. Pokazali nagranie w sieci
Wyniki Lotto 21.02.2025 – losowania Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Nie żyje dwóch młodych strażaków. To kolejna tragedia w regionie
EuroBasket 2025. Litwa z ogromną przewagą pokonała Polskę
Chaos na pokładzie. Turystka rozebrała się do naga podczas lotu
KOMENTARZE WYŁĄCZONE
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli i polem do dezinformacji. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja o2.pl
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić