Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
aktualizacja 

Media w USA biją na alarm. "Putin podjął decyzję o inwazji na Ukrainę"

Biały Dom jest przekonany, że Władimir Putin zaatakuje Ukrainę – podaje amerykańska telewizja publiczna PBS. Prezydent miał już przekazać decyzję swoim siłom zbrojnym. Do ataku dojść miałoby na początku przyszłego tygodnia. Strona Rosyjska już odpowiedziała na oskarżenia.

Media w USA biją na alarm. "Putin podjął decyzję o inwazji na Ukrainę"
Władimir Putin miał podjąć decyzję o inwazji na Ukrainę (PAP, EPA, Michail Klimentyev)

Widzimy oznaki dalszej eskalacji napięcia wokół Ukrainy ze strony Rosji i uważamy, że do nowej inwazji może dojść jeszcze podczas trwających Igrzysk Olimpijskich – przekazał w piątek doradca ds. bezpieczeństwa narodowego USA Jake Sullivan. Dodał, że Stany Zjednoczone i ich sojusznicy są przygotowani na każdy możliwy scenariusz. Taka deklaracja nie pozostała bez reakcji strony rosyjskiej, która w ostrych słowach skrytykowała Biały Dom i jego sojuszników.

Nie wiemy, co się zdarzy, ale ryzyko rosyjskiej inwazji jest na tyle wysokie, że dla obywateli USA przyszedł moment na opuszczenie Ukrainy – podkreślił Sullivan.

Władimir Putin podjął decyzję? Doradca bezpieczeństwa narodowego USA komentuje

Ofensywa na Ukrainę miałaby rozpocząć się od bombardowań z powietrza. Doradca ds. bezpieczeństwa narodowego USA odniósł się także do doniesień PBS. Stwierdził, że choć Stany Zjednoczone nie są przekonane o podjęciu decyzji przez Putina, informacje wywiadowcze wskazują na wysokie ryzyko "poważnych działań zbrojnych".

Rosja mocno przygląda się możliwości stworzenia pretekstu do inwazji na Ukrainę – ocenił doradca amerykańskiego prezydenta.

Amerykański dziennikarz powołuje się na zachodnie źródła. "Okropna, krwawa kampania"

Informacje o rzekomej decyzji Władimira Putina przekazał na Twitterze reporter PBS Nick Schifrin. Powołał się przy tym na "trzy zachodnie źródła związane z obronnością"

Amerykańskie władze spodziewają się okropnej, krwawej kampanii, która rozpocznie się dwoma dniami bombardowania i ataków informatycznych. Po nich ma dojść do inwazji, której celem może być zmiana władz – napisał dziennikarz.
Trwa ładowanie wpisu:twitter

W piątek Joe Biden odbył naradę w sprawie napięcia na granicy rosyjsko-ukraińskiej z przywódcami NATO i Unii Europejskiej. – Nie ma jeszcze decyzji ws. aktywacji sił szybkiego reagowania NATO. Prezydent Biden miał dziś okazję rozmawiać z sekretarzem generalnym NATO Jensem Stoltenbergiem na ten temat, ale decyzja w sprawie aktywacji tych sił nie została dotąd podjęta – podkreśla Sullivan.

Administracja USA zdecydowała o skierowaniu do Polski dodatkowych 3 tys. żołnierzy – podała wieczorem agencja Reutera. Ma to być sygnał, że Amerykanie na błyskawiczny przerzut sił na wschodnią flankę NATO.

Trwa ładowanie wpisu:twitter

Obejrzyj także: Jak ukrócić zapędy Rosji? "To daje Putinowi do myślenia"

Autor: JKM
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
KOMENTARZE WYŁĄCZONE
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli i polem do dezinformacji. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja o2.pl
Wybrane dla Ciebie
Bójka w Płocku z udziałem Kolumbijczyków. Prokuratura zabrała głos
Gwiazda betlejemska gubi liście? Ten domowy nawóz rozwiąże problem
Episkopat krytykuje edukację zdrowotną. "Jest sprzeczna z konstytucją"
To już pewne. Orban zapowiada, co zrobi z premierem Izraela
Polscy żołnierze w Korei Południowej. Trwają szkolenia
Zamiokulkas ma żółte liście? Wsadź to do doniczki, a problem zniknie
Czy grozi ci mandat, jeśli nie odśnieżysz auta? Odpowiedź nie jest oczywista
Pojechali na osiedle Czarnka. "O tym panu nie będę rozmawiał"
Przyspieszył nagranie z Putinem. Oto co zobaczył
Nowak o nowym przedmiocie w szkołach. "Trzeba stanąć do konkretnej walki"
Rosjanie wystrzelili tę rakietę po raz pierwszy. "To akt desperacji"
Nie żyje 14-letni piłkarz. Został zaatakowany nożem przez rówieśników
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić