Dzieło Meghan Markle nosi tytuł "The Bench" (ang. "Ławka") i opowiada o relacjach łączących ojców i synów. Żona księcia Harry'ego napisała je z myślą o najmłodszych czytelnikach. Szybko jednak okazało się, że niewiele osób jest zainteresowanych lekturą – pozycja nie znalazła się nawet w rankingu 100. najlepiej sprzedających się książek w serwisie Amazon.
Przeczytaj także: Meghan Markle wydała książkę dla dzieci. Inspirowała się tym, co dzieje się w domu
Meghan Markle. Książka żony księcia Harry'ego krytykowana za wysoką cenę
Jednym z powodów, dla których książka Meghan Markle nie cieszy się popularnością, jest m.in. jej – jak uważają czytelnicy – zbyt wysoka cena. Audiobook "The Bench" kosztuje 45 dolarów, czyli ok. 165 złotych.
Jak podaje KnewZ, wiele osób uważa, że cena audiobooka jest niewspółmierna do jakości. Internauci wyliczyli nawet, że w "The Bench" każde słowo "kosztuje" aż 8 centów (ok. 3 zł). Wobec Meghan Markle pojawiły się nawet zarzuty, że opublikowała książkę, aby zaspokoić próżność i podtrzymać rozgłos wokół swojej osoby.
To stworzony dla zaspokojenia próżności półprodukt.
Stara się zdobyć rozgłos w każdy możliwy sposób.
Podręcznik samopomocy dla kogoś, kto sam potrzebuje rodziców – krytykowali "The Bench" czytelnicy (KnewZ).
Przeczytaj także: Córka Meghan i Harry'ego może zostać królową? Brytyjczycy się pogubili
Książkę Meghan Markle krytykują nie tylko anonimowi internauci, lecz także krytycy literaccy. Claire Allfree w recenzji "The Bench" dla "The Telegraph" zarzuciła autorce, że nie przestrzegała podstawowych zasad gramatyki, a jej warsztat jest na tyle kiepski, że lektura z pewnością nie zaciekawi żadnego dziecka.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.