Piramida, pod którą znajdowały się kompozycje z kwiatów, została wzniesiona na cześć boga Quetzalcoatla – "Pierzastego Węża". Jak podaje Live Science, spoczywały one w najniższej części tunelu, czyli aż 18 metrów pod ziemią.
Kwiaty przetrwały ogień i 1,8 tys. lat. Odkrycie w Meksyku
Wyznawcy "Pierzastego Węża" ułożyli kompozycje, a następnie podpalili je, umieszczając wcześniej pod stertą drewna. Ku zaskoczeniu naukowców rośliny zdołały przetrwać pożar mimo upływu niespełna 2 tys. lat.
Przeczytaj także: Niesamowite odkrycie w Bałtyku. Spoczywa tam od XVII wieku
Kompozycje z kwiatów nie były jedynymi przedmiotami, jakie odnaleziono w tunelu. Tuż obok znajdowały się kawałki ceramiki, a także boga Tlaloca, odpowiedzialnego za deszcz i płodność.
Przeczytaj także: Nowy gatunek człowieka. Sensacyjne odkrycie naukowe w Izraelu
Jedną z osób obecnych przy znalezieniu kompozycji był Sergio Gómez-Chávez. Archeolog z Narodowego Instytutu Antropologii i Historii Meksyku (INAH) podkreśla, że kompozycje składały się z od 40 do nawet 60 różnych rodzajów roślin.
Przeczytaj także: Niebywałe odkrycie pod podłogą XVII w. kościoła. Archeolodzy oniemieli
Sergio Gómez-Chávez uważa, że kwiaty były wykorzystywane w rytuałach związanych z płodnością. Jednocześnie podkreśla, że to właśnie drewno, które miało podsycać ogień, skutecznie osłoniło kompozycje przed spaleniem.