"Dziedzictwo kulturowe Jana Pawła II" jest częścią powstałej ponad roku temu gry "Godność, wolność i niepodległość". Jak podkreśla MEN, ma ona za zadanie "promowanie historii Polski i wartości patriotycznych". Cały projekt miał kosztować blisko 2 mln złotych.
Gra może być wykorzystana podczas zajęć poświęconych wartościom i autorytetom, np. w ramach godziny wychowawczej – czytamy na stronie MEN.
Powstała gra edukacyjna o papieżu. Internauci nie kryją oburzenia
Gra poświęcona polskiemu papieżowi zebrała bardzo negatywne recenzje. Pod postem MEN na temat gry w mediach społecznościowych nie wyłączono możliwości zamieszczania gifów. W związku z tym błyskawicznie pojawiło się tam mnóstwo animacji i przeróbek z Janem Pawłem II.
MEN stworzyło grę o Janie Pawle II. Lawina komentarzy
Większość komentatorów zwróciła uwagę na "niewłaściwy" kierunek, w którym podąża MEN. Podkreślono, że polska edukacja boryka się z wieloma problemami, ale ich rozwiązaniem nie jest stworzenie gry o papieżu. Zauważono także, że promowanie na siłę Jana Pawła II wśród młodych nie jest dobrym posunięciem.
Dokładnie tego potrzeba, by naprawić system edukacji – oceniła ironicznie jedna z osób.
Część użytkowników zwyczajnie wyśmiała nową grę. W komentarzach odniesiono się do doniesień na temat pedofilii w Kościele katolickim w czasie, gdy papieżem był Jan Paweł II. Internauci byli bezlitośni.
Którym przyciskiem tuszuje się pedofilię? – zapytał jeden z internautów.
Inne komentarze były równie ostre.
Zwiększyć stopień propagandy. Uczeń wytrzyma – komentuje internauta..
Świeckie państwo... A co z uczniami innej wiary? Odkąd pan Czarnek objął stanowisko ministra - ręce opadają. Czekam, aż religia stanie się przedmiotem obowiązkowym, z którego będzie można nawet nie uzyskać promocji i z którego dzieciaki będą pisać egzaminy - pisze internautka.
Nie wszystkie komentarze są jednak krytyczne.
Inicjatywa bardzo dobra, pamięć o papieżu i narodzie jest ważna - stwierdził jeden z komentujących.
Obejrzyj także: To nie Jan Paweł II decydował w sprawach o molestowanie? Były duchowny Tomasz Polak wyjaśnia mechanizm
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.