Minęło pięć lat od dramatycznego wydarzenia, które miało miejsce w klubie X-Demon w Zielonej Górze. 4 sierpnia 2018 roku w godzinach nocnych nieznany mężczyzna brutalnie zaatakował kobietę, prowadzącą do trwałego uszczerbku na jej zdrowiu.
Agresor uderzył poszkodowaną w twarz z taką siłą, że spowodowało to u niej uraz gałki ocznej, co z kolei doprowadziło do utraty wzroku.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Sprawa trafiła w ręce policji, jak i prokuratury. Jednak sprawcy tego zdarzenia nie udało się złapać.
Z dostępnych informacji wynika, że mundurowi poszukują nie tylko agresora, ale także tajemniczej kobiety w wieku około 20-25 lat, o czarnych, długich włosach.
Po pobiciu miała podejść do poszkodowanej, przysiąść obok niej i przepraszać za całą sytuację.
Apel policji
Rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Zielonej Górze Ewa Antonowicz poinformowała, że sprawa została zawieszona z powodu nieujawnienia sprawcy.
Jednak gdyby ktoś miał jakieś nowe informacje dotyczące zdarzenia, to nadal może się zgłaszać do Komendy Miejskiej Policji w Zielonej Górze - mówi Ewa Antonowiczm, cytowana przez "Super Express".
Czytaj również: Brutalne porwanie w Sławnie. 28-latka miała wszystko zaplanować
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.