Do szokującego zdarzenia doszło w środę w godzinach wieczornych. Młody mężczyzna miał dostarczyć jedzenie na prywatną posesję w Ropczycach (woj. podkarpackie). Około godziny 21 przyjechał na miejsce, ale mężczyźni poprosili, aby przywiózł zamówienie do garażu, tłumacząc się złą pogodą.
Zamknęli dostawcę jedzenia w garażu, zaczęli grozić
Tam mężczyźni zaczęli grozić 19-letniemu dostawcy. Zamknęli również drzwi na klucz i uniemożliwili mu wyjście z budynku. Młody mężczyzna był szczuty psem i straszony przedmiotem przypominającym broń. Po około godzinie mężczyzna został wypuszczony z budynku.
Czytaj także: 16-miesięczne dziecko nie żyje. Policja bada sprawę
Na szczęście chłopakowi nie stało się nic poważnego. Od razu po wyjściu zadzwonił na policję i opowiedział o zdarzeniu. Jak informuje Komenda Miejska Policji w Ropczycach, sprawcy zostali zatrzymani jeszcze tego samego dnia. Okazali się nimi dwaj mieszkańcy Ropczyc w wieku 37 i 42 lat.
Sprawcom grozi do 5 lat więzienia
Usłyszeli już zarzuty pozbawienia wolności, a także gróźb karalnych. Sąd Rejonowy w Ropczycach zastosował wobec sprawców areszt tymczasowy na 3 miesiące. Za popełnione przestępstwa grozi im do 5 lat więzienia.