Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Mateusz Kaluga
Mateusz Kaluga | 

Miała bilet, ale kontroler wlepił jej mandat. Oto finał

191

Pani Renata w styczniu postanowiła pojechać łódzkim tramwajem na rehabilitację. Znalazła miejsce siedzące na końcu składu, usiadła i postanowiła przez aplikację kupić bilet. Problem w tym, że kontrolerzy rozpoczęli sprawdzanie biletów pasażerów. Po chwili została ukarana mandatem. Sprawa miała finał w sądzie.

Miała bilet, ale kontroler wlepił jej mandat. Oto finał
Łodzinka chciała jechać tramwajem, dostała mandat. (Facebook, MPK Łódź)

Jak mówiła kobieta w rozmowie z "Gazetą Wyborczą", choruje na nadciśnienie dlatego najpierw zdjęcia rękawiczkę i czapkę, potem rozpięła kurtkę. Z nagrania monitoringu wynika, że wszystko trwało 40 sekund. Po trzech sekundach od rozpoczęcia kontroli, kobieta miała swój bilet, co sugeruje, że procedurę musiała rozpocząć znacznie wcześniej. Kontrolerzy jednak uznali, że bilet jest nieważny i łodzianka otrzymała mandat.

W rozmowie z "Wyborczą" kobieta przekonuje, że próbowała się odwołać od kary, ale to nic nie dało. Dlatego zdecydowała się złożyć pozew do sądu przeciwko przewoźnikowi. Przekonywała, że nie jest oszustką.

O godz. 10.30 była rozprawa, a już tego samego dnia przed godziną 14 zapadł wyrok. Sąd przychylił się do mojego pozwu, uzasadniając, że zapłaciłam przewoźnikowi i nie uznał mandatu. Wygrałam - mówi w rozmowie z portalem.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Roxie Węgiel o współpracy z Matą: "Michał jest bardzo fajną prywatnie osobą. Super się dogadaliśmy"

Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacyjne w Łodzi teraz będzie musiało zwrócić pieniądze za mandat wraz z odsetkami oraz zapłacić koszty sądowe. Pasażerka twierdzi, że czuje dużą satysfakcję, ale podczas samej sprawy zjadła dużo czasu i nerwów.

Przejazdy komunikacją miejską w Łodzi należą do najdroższych w Polsce, a jeszcze przewoźnik traktuje mieszkańców jak potencjalnych oszustów - mówi kobieta w rozmowie z "Wyborczą" tłumacząc decyzję o nagłośnieniu jej sprawy.

Łódzkie MPK od października wprowadziło zmiany w komunikacji miejskiej. Po wejściu do pojazdu trzeba skasować bilet poprzez zeskanowanie kodu QR, który znajduje się przy drzwiach wejściowych. Takie rozwiązanie od dawna panuje np. w Warszawie. Dzięki tej decyzji władze spółki liczą na zmniejszenie liczby skarg.

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Naukowcy proponują nową definicję otyłości. To koniec BMI?
Dramatyczne sceny w Biedronce. Mogło dojść do tragedii
Ochotniczka zginęła na wojnie. Jej zdjęcie widział cały świat
Wyniki Lotto 17.01.2025 – losowania Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Awantura turystów w Tajlandii. "Polacy, nie róbcie tak"
Donald Tusk: Ochrona granic to święty obowiązek każdego rządu
Dwa tysiące osobników. To miasto zalały dziki
800+ dla Ukraińców. Trzaskowski: jeśli mieszkają i płacą podatki w Polsce
Prorosyjscy hakerzy zaatakowali na Whatsappie. Wystarczyło jedno kliknięcie
Denerwuje cię Danielle Collins? Novak Djoković ma zupełnie inne zdanie
GRU szkoli dywersantów. Tak Rosjanie planują kolejne operacje w Europie
Kontrowersyjna wymiana Birmy z Rosją. To junta wysłała za myśliwce
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić