Ekstremalna susza odsłoniła wymarłe miasteczko, które mieściło się niedaleko Salt Lake City w stanie Utah w USA. Rockport przez ostatnie 64 lata znajdowało się pod wodą i wiele osób zapomniało o jego istnieniu.
Miasto widmo w USA
Odkrycia dokonał Devon Dewey - pilot testowy dronów. To właśnie on zauważył, że na niektórych fotografiach wykonanych nad wyschniętym jeziorem widać pozostałości po zabudowaniach i dawnych drogach.
W latach 50. XX wieku, kiedy powstał zbiornik, w okolicy mieszkało jeszcze około 27 rodzin, zmusiło je do zamieszkania gdzie indziej. Część budowli została przeniesiona, aby zachować je dla historii - napisał na Facebooku Devon, przybliżając trochę historię miasta.
Według Departamentu Parków Stanowych w Utah osadę założono w 1860 roku. Miasto pierwotnie nazywało się Crandall, ale później przemiano je na Rock Fort i ostatecznie na Rockport. W latach 50. XX wieku żyło tram jeszcze 27 rodzin, ale zostały zmuszone do przesiedlenia się w inne rejony stanu. Miasto zostało zalane i utworzono sztuczne jezioro.
To trochę smutne, z powodu suszy, ale fajnie jest spojrzeć wstecz i zobaczyć, co tam było. To pomaga nam przypomnieć sobie trochę naszej historii - powiedział Tribune rzecznik Departamentu Parków Stanowych w Utah, Devan Chavez.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.