Mięsożerne bakterie w Bałtyku. Skąd się wzięły?
Ponieważ temperatura wody w Bałtyku wzrosła z uwagi na upały, pojawiły się także przecinkowce, czyli mięsożerne bakterie.
Mięsożernym bakteriom wystarczy, że temperatura wody podniesie się powyżej 20 stopni Celsjusza. Wtedy namnażają się w piorunującym tempie. Każdy wzrost o 1 stopień Celsjusza to już prawie 200 proc. mięsożernych bakterii więcej.
Mięsożerne bakterie. Jak dochodzi do zakażenia?
Mięsożerne bakterie dostają się do organizmu człowieka np. przez rany na skórze lub skaleczenia. Spacerując po plaży, koniecznie należy więc ubierać klapki. Niestety, można się też zarazić, jedząc skażone nimi ryby i owoce morza.
Mięsożerne bakterie groźne dla zdrowia i życia!
Mięsożerne bakterie u ludzi mogą powodować m.in. poważne zatrucia pokarmowe, groźne zapalenia, a w niektórych przypadkach prowadzić nawet do śmierci. Osoba zakażona może skarżyć się na ból głowy, dreszcze, pieczenie skóry, mogą też pojawić się pęcherze na skórze i zaczerwienienia.
Kto jest najbardziej narażony? Przed mięsożernymi bakteriami powinny chronić się przede wszystkim osoby starsze i te o osłabionej odporności (nawet przechodzący zwykłe przeziębienie). Dodatkowo kontaktu z przecinkowcami powinny unikać dzieci, diabetycy, a także ci, którzy mieli raka lub choroby wątroby.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.