Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Mieszkaniec Bolkowa poszedł do lasu. Chciał "dorobić". Grozi mu 5 lat więzienia

196

Mieszkaniec gminy Bolków (woj. dolnośląskie) skusił się na darmowy opał i wyciął z prywatnego lasu łącznie 59 sztuk różnych gatunków drzew, powodując straty w kwocie niemal 6 tys. złotych. 39-latek tłumaczył, że chciał sobie dorobić. Teraz grozi mu nawet 5 lat więzienia.

Mieszkaniec Bolkowa poszedł do lasu. Chciał "dorobić". Grozi mu 5 lat więzienia
Pokusił się na darmowy opał. 36-latek odpowie za kradzież drzewa z lasu (Policja)

W minioną środę 67-letni mieszkaniec gminy Bolków, podczas wykonywania prac polowych, odkrył ślady świeżo ściętych drzew na należącym do niego terenie. Jak się okazało, nieznany sprawca wyciął 23 jesiony oraz 18 brzóz z terenu jego prywatnej posesji graniczącej bezpośrednio z polem.

Informacje te natychmiast przekazał policjantom z bolkowskiego komisariatu. "Na miejsce pojechał dzielnicowy wraz z funkcjonariuszami wydziału kryminalnego, którzy doskonale znają teren i mieszkańców tamtejszej okolicy. Przeprowadzono oględziny miejsca nielegalnej wycinki, zabezpieczono ślady oraz przesłuchano kilku świadków" - relacjonuje asp.szt. Ewa Kluczyńska oficer prasowy KPP w Jaworze.

Szybko się okazało, że w okolicy zniknęło więcej drzew. Sprawca wyciął także 18 dębów rosnących na terenie leśnym należącym do gminy Bolków. Straty zostały wycenione łącznie na kwotę blisko 6 tys. złotych.

W efekcie prowadzonych czynności operacyjno-rozpoznawczych w tej sprawie, bolkowscy kryminalni szybko wpadli na trop złodzieja. Okazał się nim 36-letni mieszkaniec gminy Bolków. Mężczyzna został zatrzymany i doprowadzony do miejscowego komisariatu - relacjonuje asp.szt. Ewa Kluczyńska.

Tak się tłumaczył 39-latek

Mężczyzna przyznał się do ogłoszonego mu zarzutu, a w swoich wyjaśnieniach tłumaczył, że chciał w ten sposób dorobić i sprzedał skradzione drzewo przypadkowym osobom na opał. Część wyciętych nielegalnie drzew 36-latek pociął dla siebie i zdążył już spalić je w swoim kominku.

Podejrzany, który nie posiadał pisemnego zezwolenia, za kradzież drzewa z lasu odpowie teraz przed sądem. Grozi mu kara nawet 5 lat pozbawienia wolności.

Pamiętajmy, że leżące w lesie drewno nie może zostać zabrane bez odpowiedniej zgody wydanej przez zarządcę kompleksu. Las i każdy jego element jest dobrem społecznym i stanowi majątek Skarbu Państwa lub własność prywatną. Za wycięcie drzewa w lesie bez pisemnego zezwolenia odpowiemy jak za kradzież mienia, za co grozi kara od 3 miesięcy do 5 lat więzienia - przypomina jaworska policja.
Zobacz także: O kurator znów głośno. "To mnie przeraża'
Autor: ESO
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Myje się dwa razy w tygodniu. "Mam obawy, że brzydko pachnę"
Robert Karaś będzie reprezentować azjatycki kraj. "Zrobię to z dumą"
Wjechał na oblodzone jezioro. Dramatyczny finał
Poruszające sceny. Tak dzieci pożegnały zamordowanego księdza
Pierwsze takie nagranie przelotu Falcona 9. "Potrafi nieźle huknąć"
"Klucz do skutecznej obrony". Mówi, co powinna robić Polska
Nagi mężczyzna w masce zaczepia kobiety. "Wyglądał jak obłąkany"
Rosjanin błagał o litość. Pokazali nagranie w sieci
Wyniki Lotto 21.02.2025 – losowania Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Nie żyje dwóch młodych strażaków. To kolejna tragedia w regionie
EuroBasket 2025. Litwa z ogromną przewagą pokonała Polskę
Chaos na pokładzie. Turystka rozebrała się do naga podczas lotu
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić