Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Mieszkaniec Warszawy okradziony. Oszust wykorzystał BLIK

7

Pan Andrzej z Warszawy chciał jedynie zapłacić za paliwo za pomocą kodu BLIK. Nie podejrzewał, że na stacji benzynowej stanie się ofiarą wymyślnego oszustwa. Dopiero kilka godzin po zdarzeniu mężczyzna zorientował się, że został okradziony, a wszystko dokładnie zaplanowano.

Mieszkaniec Warszawy okradziony. Oszust wykorzystał BLIK
Oszustwo na BLIK. (Pixabay)

Do oszustwa doszło w piątek 21 kwietnia. Rankiem pan Andrzej (imię zostało zmienione) pojechał na stację benzynową i zatankował auto. Już wtedy był pod obserwacją złodziei — pisze portal haloursynow.pl.

Oszustwo na BLIK

Po zatankowaniu pan Andrzej poszedł zapłacić. Już w drodze, dla oszczędności czasu, zalogował się do aplikacji banku. Zamierzał skorzystać z kodu BLIK.

W kolejce, by przyspieszyć płacenie, mąż włączył już kod BLIK na ekranie, by go potem wpisać do terminala w celu uregulowania należności - relacjonuje żona pana Andrzeja.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Zawodowcy WP. Zawód, który niedługo może wyginąć i zostać zastąpiony sztuczną inteligencją - call center.

Po podaniu kodu BLIK, w aplikacji banku wyskoczył komunikat, że "kod został już wykorzystany". Pan Andrzej nie zdążył jeszcze wtedy zapłacić, ale wziął to za błąd. Nie sądził, że w tym samym czasie padł ofiarą oszustwa.

Dopiero po przyjeździe do domu i wielu godzinach, stwierdził, że na koncie brakuje 500 zł. Po telefonie do banku nie udało się niczego załatwić.

Rzekomo w Toruniu była wypłata pieniędzy z bankomatu - tak tłumaczył pracownik banku, gdy zadzwoniliśmy z pytaniem, co się stało. Bank odmawia zwrotu pieniędzy, ponieważ "transakcja została zaakceptowana i autoryzowana przez właściciela konta" - mówią poszkodowani cytowani przez portal haloursynow.pl

Pan Andrzej był obserwowany. Oszuści już wcześniej widzieli, że otworzył aplikację banku i chce zapłacić kodem. Ktoś, kto stanął w kolejce za nim, podejrzał kod BLIK i podał go kolejnej osobie.

Pan Andrzej przypomina sobie, że kliknął bezwiednie komunikat "Zatwierdź", myśląc, że dotyczy to generowania kodu. W tym samym momencie zgodził się na wypłatę pieniędzy z bankomatu.

Autor: ABA
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Skrajnie osłabiony senior w Gdańsku. Jej reakcja uratowała życie 71-latka
Estonia. Tysiące niewybuchów na poligonie wojsk NATO
Łatwiejszy dostęp do pomocy psychologicznej dla nastolatków? "Zmiany od dawna oczekiwane"
Wywieźli ponad 600 opon. Smutny widok. "Las to nie wulkanizacja"
Groźny wypadek w Piotrkowie. Samochód wjechał w przystanek
Skandaliczna interwencja w Gdańsku. "Nie jestem zwykłym psem"
"Straszna tragedia". Szkoła żegna 14-letnią Natalię
Banan i kawałek taśmy klejącej. Kontrowersyjne dzieło sprzedane za miliony
Lewandowski nigdy nie był tak szczery. Otrzymał ważny telefon
Sukces astronomów. Uchwycili umierającą gwiazdę spoza Drogi Mlecznej
Mieszkają w Polsce, a pracują w Niemczech. Opowiedzieli o zarobkach
Starych samochodów nie będzie można naprawić? Komisja Europejska wyjaśnia
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić