Do drzwi Jennifer zapukał elf Świętego Mikołaja. Elf wręczył kobiecie prezent pod postacią 20 tys. dolarów.
To pieniądze, dzięki którym Jennifer będzie mogła wyzdrowieć. Podczas pracy doznała poważnego wypadku, po którym musiała poddać się aż 96 operacjom szczęki. Wciąż nie może jeść, a także odczuwa ból, bo uszkodzone zostały nerwy jej twarzy. Ponadto doznała infekcji, która rozprzestrzenia się po całym jej ciele, powodując ogromne spustoszenie.
Wiemy, że pieniądze nie uśmierzą tego bólu, ale miejmy nadzieję, że wiesz, że ktoś cię kocha i troszczy się o ciebie - powiedział w rozmowie z East Idaho News elf wysłany przez Świętego Mikołaja, a tak naprawdę przez anonimowego milionera, który w te święta postanowił zrobić prezent kilku osobom.
Jak stwierdzili miejscowi, Jennifer to jedna z najbardziej pomocnych osób, jakie żyją w Idaho. Przedkłada potrzeby innych nad własne. Dowodem niech będzie choćby sytuacja, jaką zastał elf, kiedy przyszedł odwiedzić Jennifer w jej własnym domu, aby dać jej prezent. W tym czasie Jennifer znajdowała się u sąsiadów i... odśnieżała im podjazd.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.