Tobiasz Bocheński został kandydatem PiS w wyborach samorządowych na prezydenta Warszawy. Podczas konwencji PiS w stolicy, prezes partii Jarosław Kaczyński przedstawił kandydata tej partii oraz zapowiedział "energiczną kampanię", która ma "przybliżyć mieszkańcom Warszawy, kim on jest".
Pan Tomasz Bocheński jest osobą, która jest w stanie te wszystkie wyzwania podjąć ze świadomością, że one istnieją. Krótko mówiąc, mamy naprawdę znakomitego kandydata na prezydenta. Lepszego nie ma, sądzę, że długo nie będzie - powiedział Kaczyński
Tobiasz Bocheński jest urodzonym w Łodzi prawnikiem i badaczem doktryn polityczno-prawnych. Ma 37 lat. W latach 2019-2023 był wojewodą łódzkim, a w 2023 r. wojewodą mazowieckim. Został odwołany z tego stanowiska 13 grudnia 2023 r. po zaprzysiężeniu rządu Donalda Tuska.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Z Widzewa do Legii"
To, co poruszyło i rozbawiło opinię publiczną, to fakt, że kandydat na prezydenta miasta stołecznego nie pochodzi ze stolicy, a oddalonej o blisko 100 km Łodzi, oraz jest kibicem klubu Widzew.
Natychmiast to przywołało wszystkie animozje między mieszkańcami Warszawy, a Łodzi - choćby rywalizację i wzajemną niechęć kibiców Widzewa Łódź, z Legią Warszawa.
Do sytuacji odniósł się były premier Leszek Miller, który z przymrużeniem oka określił decyzję Kaczyńskiego o desygnowaniu łodzianina w wyborach na prezydenta Warszawy jako okrutną, gdyż kandydat Bocheński, jako kibic Widzewa, "będzie musiał się nauczyć przyśpiewek" konkurencyjnej drużyny:
Prezes jest jednak okrutny. Teraz Tobiasz Bocheński kibic łódzkiego Widzewa, będzie musiał nauczyć się przyśpiewek ze śpiewnika warszawskiej Legii - pisze Leszek MIller na X
Wpis byłego premiera wywołał falę komentarzy. Poza kibicowskimi wpisami - nie zabrakło również słów krytyki wobec polityka:
Pan się nauczył Polskiego hymnu choć serce było w Moskwie. A nawet premierem Pan został... Także tego - czytamy
Jeden z komentatorów sugeruje politykowi brak pomysłu na krytykę, "czepialstwo" o pochodzenie i preferencje klubowe:
Słabe. Ale rozumiem, ze to jedyny przytyk jaki możecie wycelować w kierunku Pana Bocheńskiego - kolejny komentarz
- Chcę zobaczyć przedstawicieli Żylety na jego wiecach wyborczych - pisze inny obserwator Leszka Millera na X.