Przypomnijmy. Ówcześni szefowie CBA - Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik - 20 grudnia 2023 roku zostali skazani przez sąd II instancji prawomocnym wyrokiem na dwa lata bezwzględnego więzienia. Dotyczyło to ich nielegalnych działań w trakcie afery gruntowej z 2007 roku (wówczas stali oni na czele CBA).
Czytaj więcej: Z ust Czarnka padły konkretne liczby. "Brawo Tuski"
9 stycznia 2024 roku obaj politycy PiS odwiedzili Andrzeja Dudę w Pałacu Prezydenckim. To właśnie tam zostali zatrzymani przez funkcjonariuszy policji, a następnie przewiezieni do cel. 23 stycznia br. Wąsik i Kamiński opuścili więzienia. Stało się to możliwe dzięki zastosowaniu wobec nich prezydenckiego prawa łaski.
Miller grzmi: "Kaczyński torturuje Polaków"
Choć zarówno Maciej Wąsik, jak i Mariusz Kamiński przekonywali, że pojawią się w Sejmie 25 stycznia br., to jednak tak się nie stało. Dziennikarze zapytali więc o powody prezesa PiS - Jarosława Kaczyńskiego. Dodajmy, że partia PiS nadal uważa skazanych mężczyzn za posłów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Są po prostu w bardzo złym stanie zdrowia na skutek przestępstw, które zostały wobec nich popełnione w trakcie pobytu w więzieniu. Szczególnie jeden z nich czuje się źle. Poza tym zastosowano wobec niego tortury - mówił Kaczyński.
Słowa prezesa PiS szybko skomentował Leszek Miller. - Kaczyński torturuje Polaków od wielu lat swoimi bredniami. To tak boli, że 25-30 proc. elektoratu poddało się tym torturom - napisał dosadnie w serwisie X były premier.
Post Millera spotkał się z dużym zainteresowaniem internautów. - Niestety, te 25-30% to masochiści, którym bardzo odpowiada takie traktowanie - pisał zwolennik Millera. - Pan uprawia "tortury" chyba znacznie dłużej... - dodawała przeciwniczka Millera.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.