W ubiegłym tygodniu na ul. Jagiellońskiej w Zakopanem doszło do walki dwóch samców jelenia. Widok ten zaskoczył przejeżdżających kierowców, a nawet przyrodników. Ci ostatni wskazywali, że takie sceny — zwłaszcza w mieście — należą do rzadkości, choć w okresie rykowiska mogą się zdarzyć. Z godami jeleni wiążę się także najnowsze nagranie, jakie pojawiło się na instagramowym profilu Tatry.
Nagranie zamieszczone na Instagramie zostało zarejestrowane na ul. Szymony w Zakopanem. Widać na nim stado składające się z kilku łani i przechadzającego się między nimi byka, który w pewnym momencie zalotnie podbiega do samic, a potem wydaje z siebie donośny ryk.
Wśród internautów nagranie wywołało spore poruszenie. Choć pojawiły się komentarze nawiązujące do miłosnego aspektu nagrania, część komentujących zwróciła uwagę na zabawny zbieg okoliczności. Jelenie bowiem pojawiły się pod Salonem pielęgnacji zwierząt. "Przyszły po nową fryzurę" - stwierdziła jedna z internautek, nie kryjąc rozbawienia.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W wielu komentarzach zwrócono uwagę, że zwierzęta coraz częściej i liczniej pojawiają się w mieście. "Ciekawe czemu kiedyś ich w Zakopanem nie było, może było ich mniej?" - dopytywał jeden z internautów. "No cóż, jak się zwierzakom zabiera ich miejsca do życia i buduje bloki, to tak się dzieje" - zauważył kolejny z komentujących.
Należy zachować ostrożność
Sarny i jelenie na ulicach Zakopanego to nie tylko coraz częstszy widok, ale i coraz poważniejszy problem. Pracownicy Tatrzańskiego Parku Narodowego przypominają, żeby w pobliżu tych zwierząt zachować ostrożność, bo niezależnie od tego, jak spokojne wydają się łanie, to nadal mamy do czynienia z dzikimi zwierzętami, których zachowania nie da się przewidzieć.
Jeśli zwierzę poczuje się zagrożone, zaatakuje. O tym, że zagrożenie jest realne, przekonali się turyści, którzy postanowili zrobić zdjęcie dziecku razem z łanią znajdującą się na Równi Krupowej. Jak donosi "Wprost" w pewnym momencie zwierzę kopnęło dziecko, powalając ją na ziemię. Stąd apel leśników o ostrożność i unikanie zbliżania się do dzikich zwierząt.