aktualizacja 

Mina prezesa bezcenna. Zapytali go o finały Euro 2024

150

Podczas gdy piłkarze Michała Probierza szykują się do meczu z Austrią, prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński, odpowiedział na pytanie, czy sprawdziłby się w roli trenera reprezentacji Polski w piłkę nożną. Jego stanowcza odpowiedź może zaskakiwać. Sami zobaczcie, co powiedział.

Mina prezesa bezcenna. Zapytali go o finały Euro 2024
Zapytali Jarosława Kaczyńskiego o Euro. Oto, co odpowiedział (Orientuj.sie, TikTok)

Złośliwi mówią, że polska reprezentacja po każdym turnieju zmienia trenera. Cóż, po meczu z Holandią nic nie wskazuje na to, by w najbliższym czasie miała zajść taka potrzeba. Jednak – gdyby do tego doszło – wiemy na pewno, kto nie jest zainteresowany trenowaniem reprezentacji Polski.

– Czy sprawdziłby się pan w roli trenera reprezentacji Polski w piłkę nożną? – jedna z dziennikarek zadała takie oto pytanie prezesowi PiS, Jarosławowi Kaczyńskiemu. Z jego reakcji można wywnioskować, że negocjacji z Polskim Związkiem Piłki Nożnej nie będzie.

Prezes PiS, nie wahając się długo, odpowiedział zwięźle i stanowczo: "Nie". Możemy się jedynie domyślać, że chodzi raczej o brak zainteresowania sportem, a nie - brak zdolności przywódczych.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: "Prosto z Euro". Żelazny: Ten styl Probierza stał się viralem

Jeszcze bardziej wymowna była reakcja Kaczyńskiego, gdy padło pytanie o to, kto z Sejmu sprawdziłby się w roli trenera. Na twarzy prezesa PiS pojawił się grymas. – Chyba nikt – przyznał. Dopytywany o to, czy są w partii jacyś "dobrzy piłkarze", odpowiedział:

Wiem, że mieliśmy dość liczną reprezentację (...) w Sejmie, która grała, czy gra dalej, tego nie wiem. (...) Są dzisiaj w latach, ale może są nowi. Nie ukrywam, że się tym specjalnie nie interesowałem. A kto z nich byłby najlepszy, to tego nie wiem – przyznał Jarosław Kaczyński.
Trwa ładowanie wpisu:tiktok

Euro 2024. Wipler wierzy w sukces polskiej reprezentacji

Potencjalnego kandydata na trenera kadry nie chciał wskazywać także Przemysław Wipler z Konfederacji, który - jak podkreślił - "koleguje się z Michałem Probierzem". – Jestem przekonany, że tym razem polska reprezentacja jest w dobrych rękach – zaznaczył poseł.

O polityczno-sportowe refleksje pokusił się natomiast Dariusz Joński z KO, który porównał mecz piłki nożnej z wyborami do Parlamentu Europejskiego.

Nasz selekcjoner Donald Tusk też ustawił zawodników, musieliśmy wygrać mecz i wygraliśmy – oznajmił Joński.

W niedzielę reprezentacja Polski przegrała z Holandią 1:2. Mimo porażki polscy kibice powtarzali, że nasi piłkarze nie mają powodów do wstydu. Przed nami kolejne spotkanie Biało-Czerwonych. Tym razem w piątek w Berlinie piłkarze Michała Probierza zmierzą się z Austrią. By pozostać w turnieju, muszą ten mecz wygrać, albo chociaż zremisować.

Autor: APOL
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić