Do zdarzenia doszło w budynku bez centralnego ogrzewania. Mieszkaniec rozpalił ogień w piecu, jednak prawdopodobnie z powodu niedrożności komina dym, zamiast wydostawać się na zewnątrz, wracał do pomieszczeń. Zadymienie objęło mieszkanie, korytarz oraz sąsiednie lokale.
Na miejsce wezwano straż pożarną. Przed jej przybyciem ośmioro mieszkańców samodzielnie ewakuowało się z budynku, cztery kolejne osoby zostały wyprowadzone przez strażaków.
W sumie to 12 osób - 8 ewakuowało się jeszcze przed przybyciem strażaków, a 4 zostały ewakuowane już przez mundurowych - powiedział RMF24 bryg. Cezary Nowiński z Komendy Powiatowej PSP w Rypinie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Sześcioro dzieci wraz z matką zostało przewiezionych do szpitala na obserwację. Najmłodsze z nich ma kilka miesięcy, najstarsze 12 lat. Na szczęście nie stwierdzono u nich objawów zatrucia tlenkiem węgla, jednak zalecono profilaktyczne badania.
Problemy z ogrzewaniem
W dzisiejszych czasach większość budynków mieszkalnych i użyteczności publicznej wyposażona jest w centralne ogrzewanie, które zapewnia komfort termiczny przez cały rok. Niemniej jednak, wciąż istnieją budynki, które nie mają tej formy ogrzewania, co stanowi wyzwanie zarówno dla mieszkańców, jak i dla właścicieli obiektów.
Aby zminimalizować straty ciepła w budynku bez centralnego ogrzewania, niezwykle ważna jest dobra izolacja termiczna. Odpowiednia izolacja ścian, okien i dachów pomaga utrzymać ciepło w pomieszczeniach, co może znacznie obniżyć koszty ogrzewania i poprawić komfort termiczny.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.