Do tragicznego wypadku drogowego doszło na autostradzie Turnpike na wysokości miejscowości North Ridgeville w stanie Ohio. Tam we wtorek 14 września nad ranem ciężarówka uderzyła najpierw w bok stojącego na poboczu hyundaia, a następnie wleciała w bariery ochronne i w betonowy filar mostu.
Czytaj także: Awantura na rondzie. "Pani w czipsach prawko wygrała?"
Tragiczny wypadek w Ohio. Nie żyje Polak
Jak informuje "Polskie Radio Chicago", za kierownicą tira siedział 37-letni Paweł G. Rodak - Polak, który razem ze swoją rodziną mieszkał w Chicago. Policja otrzymała informację o wypadku około godziny 3:30 rano. Na miejsce szybko przyjechały służby ratunkowe, ale mężczyzna już nie żył.
Kierującej hyundaiem 30-letniej kobiecie nic się nie stało. Policja ustala okoliczności zdarzenia. Najprawdopodobniej przyczyną wypadku było zasłabnięcie kierowcy ciężarówki w trakcie prowadzenia pojazdu.
Bliscy zorganizowali zbiórkę
Rodzina i bliscy są zszokowani śmiercią 37-latka. Na stronie GoFundMe przyjaciele i znajomi Pawła Rodaka zorganizowali zbiórkę pieniędzy na pomoc rodzinie kierowcy. Celem jest zebranie 50 tysięcy dolarów. Jak dotychczas na konto wpłynęło ponad 25 tysięcy dolarów (ponad 97 tys. złotych). Datki wpłaciło ponad 200 osób.
Moje serce umiera, bo miłości mojego życia i ojca naszego syna, którego tak kochał, już tu nie będzie. Wciąż nie wyobrażam sobie mojej podróży bez Ciebie i nie mogę przestać płakać… Kocham Cię i nigdy nie przestanę Cię kochać - napisała pogrążona w żałobie żona w mediach społecznościowych.