Mateusz Morawiecki zaznaczył, że Polska i Niemcy są dzisiaj partnerami w Unii Europejskiej i NATO. Mimo to szef polskiego rządu stwierdził, że "aby mogły ze sobą normalnie funkcjonować w przyszłości muszą zamknąć ten czarny rozdział hekatomby II wojny światowej".
Odniósł się tym samym do reparacji, których rząd Prawa i Sprawiedliwości domaga się od Republiki Federalnej Niemiec za straty poniesione w trakcie działań wojennych.
Nie domagamy się tylko pamięci i prawdy. Chcemy zadośćuczynienia, które nam się należy! Zadośćuczynienie w postaci reparacji jest konieczne, aby tamtą kartę historii można było zamknąć - stwierdził Morawiecki w trakcie obchodów wybuchu wojny.
Premier stwierdził, że reparacje mają też ukoić cierpienie kombatantów, którzy jeszcze żyją. "Świadkowie bombardowań w czasie wojny powinni pomyśleć o przyszłości, a nie żyć z cierpieniem, wspominając przeszłość".
Morawiecki odwołuje się do psychologicznych zasad
Jeden z liderów PiS uważa, że stosunki polsko-niemieckie oparte są aktualnie na niezamkniętych rozdziałach z "trudnej historii".
W psychologii mówi się czasem, że do pójścia do przodu konieczne jest zamknięcie trudnych rozdziałów w historiach osobistych, w rodzinie. Tę analogię trzeba zastosować do relacji naszych narodów, państw - powiedział Mateusz Morawiecki.
Czytaj także: Nie przeszła kontroli paszportowej. Powód zaskakuje
Przypomnijmy, że PiS domaga się od Niemiec 6220 mld zł. Niemiecki rząd uważa, że sprawa jest już dawno zamknięta i nie ma zamiaru wypłacać pieniędzy.
Wieluń to pierwsze miasto, które zostało zbombardowane przez wojska III Rzeszy. W działaniach Luftwaffe 1 września zginęło ponad 1200 osób. Niemieckie lotnictwo zbombardowało praktycznie całe miasto, pozostawiając na miejscu gruzowisko.
Czytaj także: Zwyzywał ją od "ukraińskich śmieci" teraz proponuje "łakocie dla dzieci". Finał nagrania z Krakowa
Historycy uważają, że zbombardowanie akurat tej miejscowości miało podłoże psychologiczne (III Rzesza chciała zastraszyć ludność cywilną). Niemcy planowali też najpewniej przetestować przygotowanie lotnictwa do działań wojennych.