Drogowy pirat został przyłapany na drodze ekspresowej S-5 w dniu 12 lipca. Wpadł w sidła policjantów z trzebnickiej grupy Speed, którzy przemieszczali się w kierunku Warszawy.
Przy dopuszczalnej prędkości 120 km/h, 35-latek poruszał się z prędkością 218 km/h. Popełnione wykroczenie zostało też zarejestrowane przez policyjny wideorejestrator - czytamy w komunikacie policyjnym.
Drakońska kara dla pirata drogowego
35-latek z powiatu szamotulskiego za znaczące przekroczenie prędkości otrzymał mandat karny w wysokości 2500 złotych, a poza tym na jego konto trafiło aż 10 punktów karnych.
Apelujemy o rozwagę na drodze i przypominamy, że nadmierna prędkość to wciąż jedna z głównych przyczyn zdarzeń drogowych. Kierowcy nieprzestrzegający obowiązujących ograniczeń stwarzają zagrożenie zdrowia i życia zarówno swojego, jak i innych uczestników ruchu drogowego. Poziom bezpieczeństwa na drogach, oprócz wielu działań podejmowanych przez policjantów, zależy w dużej mierze od nas samych. To my, jako uczestnicy ruchu drogowego, mamy wpływ, na to, czy na drogach będzie bezpiecznie - podkreślają mundurowi.
Zdecydowanie nie warto lekceważyć przepisów. Nie dość, że w ten sposób kierowcy narażają się na zagrożenie, to jeszcze mogą zostać ukarani dotkliwą karą, co widać choćby na przytoczonym przykładzie.
Czytaj także: Mata: "Oficjalnie rozpoczynam moją kampanię na urząd Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej"
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.