Zorza polarna kojarzy nam się głównie z Islandią, Norwegią czy Finlandią. Jednak to wspaniałe widowisko jest również możliwe do zaobserwowania na naszych szerokościach geograficznych.
Tak właśnie było minionej nocy. Zielone i czerwony wstęgi można było obserwować z wielu miejsc w Polsce.
Czytaj także: Pojawiły się w lasach. Leśnicy ostrzegają
W nocy z niedzieli na poniedziałek 23 na 24 kwietnia media społecznościowe zalały wyjątkowe zdjęcia zorzy polarnej widzianej m.in. z woj. pomorskiego, warmińsko-mazurskiego, świętokrzyskiego, mazowieckiego czy śląskiego.
Trzeba mieć szczęście w życiu. Zorza polarna widziana dziś widoczna ze Świętokrzyskiego - czytamy pod zdjęciami na profili meteoprognoza.pl
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Minionej nocy w większości regionów kraju niebo było bezchmurne, co zdecydowanie ułatwiło obserwacje zorzy.
Słońce wkracza w fazę maksimum swojej aktywności, dlatego widujemy zorze polarne w Polsce. W kolejnych miesiącach będziemy widzieć ją często, jeśli pogoda będzie ładna - tłumaczy dr Kamil Deresz, astrofizyk z Planetarium CNK w rozmowie z PAP.
Zorza polarna jest jednym z najpiękniejszych zjawisk naturalnych. Powstaje za sprawą przepływu prądu w jonosferze na wysokości około 100 km ponad powierzchnią Ziemi. Proces wytwarzania się tego zjawiska obejmuje obszar przenikania pasów radiacyjnych i górnej atmosfery ziemskiej.
Zorzę polarną najlepiej podziwiać jesienią, zimą oraz wczesną wiosną. Kolor zorzy zależy od rodzaju gazu oraz od wysokości na jakiej występuje zjawisko. Na zielono i czerwono świeci tlen, natomiast azot świeci w kolorach bordo. Zderzenie cząstek z mieszaniną azotu i tlenu tworzy żółtą barwę. Wodór i hel świecą w tonacji niebieskiej i fioletowej
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.